Zamknij reklame

Łączenie gatunków gier karcianych z zasadami rogue-like jest ostatnio dość popularne. Początkową inspiracją do obecnego wzrostu liczby tego typu gier była wspaniała gra Slay the Spire, która jako pierwsza odniosła wielki sukces dzięki formule gry. Gra po wydaniu na komputery PC, w tym na urządzenia mobilne, doczekała się szeregu portów. W pierwotnej zapowiedzi wersji mobilnej wydawcy obiecywali, że gra po premierze będzie dostępna iOS w maju 2020 r. przyjrzy się także smartfonom i tabletom z Androidoni. Oczekiwanie było męczące, ale w końcu gra trafia na telefony bez znaku jabłka na odwrocie. AndroidWedług oficjalnej zapowiedzi wydawcy Humble Games, premiera nowego portu gry planowana jest na 3 lutego.

Na początku Slay the Spire otrzymasz zadanie wspięcia się na najwyższe piętro tajemniczej wieży. Po wybraniu jednej z trzech różnych profesji wręcza ci talię kart startowych i wysyła cię do bitwy. Są to rozgrywki turowe, w których wykorzystuje się losowo znalezione karty z talii. Nowe możesz dodawać do niej po każdej zakończonej sukcesem bitwie lub pomiędzy walkami, kupując u handlarzy rozsianych po całej wieży. Oprócz zwykłych wrogów, ścigać cię będą bossowie i ich mniejsze, ale bardziej irytujące warianty.

Gra opiera się na wyjątkowości każdej zagranej „runy”, gdy na początku zaoferuje Ci kilka możliwości, które zadecydują o powodzeniu całego przedsięwzięcia. Losowość w doborze kart jest ważna, ale każda z gier opiera się na dostępnych reliktach, które zasadniczo zmieniają Twoje przejście przez grę. Wszystkie systemy gry w Slay the Spire doskonale ze sobą współpracują. Każda z gier zapewni Ci wyjątkowe wrażenia, które dodatkowo pogłębia możliwość wyboru profesji i odblokowania wyższych poziomów trudności. Zatem dla mnie osobiście 3 lutego, kiedy gra wyjdzie, będzie prawdopodobnie oznaczać absolutną stratę wolnego czasu. Posiadanie Slay the Spire zawsze pod ręką to gwarantowany przepis na zabicie całej Twojej produktywności. Niech to będzie tutaj.

Tematy: , , ,

Najczęściej czytane dzisiaj

.