W ciągu najbliższych trzech lat Samsung zamierza w większym stopniu skoncentrować się na przejęciach, aby odeprzeć atak konkurencyjnych marek i pobudzić swój przyszły rozwój. Wspominali o tym przedstawiciele południowokoreańskiego giganta technologicznego podczas telekonferencji z inwestorami. Przy tej samej okazji zaprezentowali już wcześniej wyniki finansowe spółki za ostatni kwartał ubiegłego roku.
Ostatnie duże przejęcie Samsunga miało miejsce w 2016 roku, kiedy to za 8 miliardów dolarów (około 171,6 miliardów koron) kupił amerykańskiego giganta w dziedzinie audio i pojazdów podłączonych do sieci HARMAN International Industries.
Inni giganci chipów ogłosili już swoje ostatnie duże przejęcia w zeszłym roku: AMD kupiło Xilinx za 35 miliardów dolarów (ok. 750,8 miliarda CZK), Nvidia kupiła ARM Holdings za 40 miliardów dolarów (niecałe 860 miliardów CZK), a SK Hynix przejęło dział SSD od Intela za 9 miliardów dolarów (około 193 miliardów CZK).
Jak wiadomo, Samsung jest obecnie numerem jeden w segmentach pamięci DRAM i NAND i na tej podstawie analitycy spodziewają się, że jego kolejnym dużym przejęciem będzie firma z sektora półprzewodników i układów logicznych. W zeszłym roku firma ogłosiła, że do 2030 roku chce zostać największym producentem półprzewodników na świecie i przeznaczy na ten cel 115 miliardów dolarów (niecałe 2,5 biliona koron). On też planowano zbudować najnowocześniejszą fabrykę chipów w USA.
Mógłbyś być zainteresowany
