Pandemia wirusa mocno uderzyła w wiele segmentów rynku, ale Samsung może spać spokojnie. Dzięki dystansowaniu społecznemu i wzrostowi popytu na narzędzia do pracy w domu i nauki na odległość, spółka odnotowała wzrost zysków w trzecim i czwartym kwartale ubiegłego roku. Technologiczny gigant dostarczył do sklepów nie tylko układy pamięci i pamięci masowe do komputerów, laptopów i serwerów, ale także miliony tabletów.
W ostatnim kwartale Samsung sprzedał 9,9 miliona tabletów, co oznacza wzrost o 41% rok do roku, a jego udział w rynku wyniósł 19%. W omawianym okresie był drugim co do wielkości producentem tabletów na świecie. Był jednoznacznym numerem jeden na rynku Apple, która dostarczyła do sklepów 19,2 mln tabletów i posiadała 36% udziału. Wzrosła także znacząco rok do roku, bo dokładnie o 40%.
Galeria zdjęć
Na trzecim miejscu znalazł się Amazon, który dostarczył na rynek 6,5 mln tabletów i którego udział wyniósł 12%. Czwartą pozycję zajął Lenovo z 5,6 mln tabletów i udziałem 11%, a czołową piątkę największych producentów zamyka Huawei z 3,5 mln tabletów i udziałem 7%. Największy wzrost rok do roku odnotował Lenovo – 125% – podczas gdy Huawei jako jedyny odnotował spadek o 24%. Łącznie w IV kwartale 4 roku producenci dostarczyli na rynek 2020 mln tabletów, czyli o 52,8% więcej rok do roku.
Samsung wypuścił na świat w zeszłym roku różne tablety, w tym te z najwyższej półki Galaxy Zakładka S7 i Tab S7+, a także niedrogie modele, takie jak Galaxy Zakładka A7 (2020). W tym roku powinien wprowadzić następcę pierwszych wspomnianych tabletów lub budżetowego Galaxy Karta A 8.4 (2021).
Mógłbyś być zainteresowany
