Zamknij reklame

Qualcomm opublikował wyniki finansowe za ostatni kwartał i z pewnością ma się czym pochwalić. W okresie październik-grudzień, czyli pierwszy kwartał tego roku obrotowego firmy, jej sprzedaż osiągnęła poziom 8,2 miliarda dolarów (około 177 miliardów koron), czyli o 62% więcej rok do roku.

Jeszcze większe wrażenie robią dane dotyczące dochodu netto, który wyniósł 2,45 miliarda dolarów (około 52,9 miliarda koron). Oznacza to wzrost o 165% rok do roku.

Jednak podczas telekonferencji z inwestorami odchodzący szef Qualcomm, Cristiano Amon, ostrzegł, że firma nie jest obecnie w stanie w pełni zaspokoić popytu i że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy branża chipów stanie w obliczu globalnych niedoborów.

Jak powszechnie wiadomo, Qualcomm dostarcza chipy do wszystkich liczących się producentów smartfonów, ale sam ich nie produkuje i polega w tym zakresie na TSMC i Samsungu. Jednak w obliczu pandemii koronawirusa konsumenci zaczęli kupować więcej komputerów do pracy w domu i w samochodzie, co oznacza, że ​​firmy z tych branż również zwiększyły zamówienia na chipy.

Apple ogłosiła już, że nie jest w stanie zaspokoić popytu iPhonerozdz. 12, ze względu na „ograniczoną dostępność niektórych komponentów”. Przypomnijmy, że Qualcomm jest jego głównym dostawcą modemów 5G. Problemy mają jednak nie tylko firmy technologiczne, ale także samochodowe. Przykładowo jeden z największych producentów samochodów na świecie, General Motors, ograniczy produkcję w trzech fabrykach z tego samego powodu, czyli braku komponentów.

Najczęściej czytane dzisiaj

.