Zamknij reklame

Jak nasz poprzednie wiadomości Jak widać, Samsung rozważa budowę swojej najbardziej zaawansowanej fabryki układów logicznych w USA, a konkretnie w Austin w Teksasie. Podobno chce w projekt zainwestować ponad 10 miliardów dolarów (około 214 miliardów koron). Jednak technologiczny gigant podobno prosi o pewne zachęty. Według Reutersa, jeśli Austin chce, aby tu stanęła gigantyczna fabryka, musi wybaczyć Samsungowi co najmniej 806 mln dolarów podatków (około 17,3 mld CZK).

Prośba Samsunga pochodzi z dokumentu, który firma przesłała przedstawicielom stanu Teksas. Stwierdzono również, że w fabryce utworzy się 1800 miejsc pracy, a jeśli Samsung wybierze Austina, budowa rozpocznie się w drugim kwartale tego roku. Miałby zostać oddany do użytku w trzecim kwartale 2023 roku.

Jeśli Samsung nie dojdzie do porozumienia z przedstawicielami Teksasu w sprawie ulg podatkowych (lub „to” nie wyjdzie z innych powodów), może zbudować swoją fabrykę chipów 3 nm gdzie indziej – podobno „bada teren” te dni w Arizonie i Nowym Jorku, ale także w rodzimej Korei Południowej.

Projekt wpisuje się w plan Samsunga, aby do 2030 roku stać się numerem jeden w produkcji chipów, zdetronizując wieloletniego władcę tego segmentu, tajwańską firmę TSMC. Południowokoreański gigant technologiczny już w zeszłym roku zapowiadał, że w ciągu najbliższych dziesięciu lat zamierza zainwestować 116 miliardów dolarów (około 2,5 biliona koron) w chipy nowej generacji.

Tematy: , , ,

Najczęściej czytane dzisiaj

.