Ale ten czas leci. Wydaje się, że wczoraj na telefonach pojawił się chwytliwy, niekończący się biegacz Jetpack Joyride. Ale to naprawdę nie było wczoraj. Według twórców z Halfbrick minęło już dziesięć lat! W związku z zaokrągloną rocznicą dali nam także znać, że pilnie pracują nad drugą częścią, która chce przenieść w teraźniejszość już nieco przestarzałą formułę oryginalnej gry. Jetpack Joyride 2 jest już w fazie wczesnego dostępu w niektórych regionach. Możemy przynajmniej obejrzeć świetny zwiastun.
Przez dziesięć lat istnienia pierwszej części twórcy nie próżnowali i regularnie uzupełniali ją o nową zawartość. Aktualizacje gry pojawiały się niemal co miesiąc. Mimo takich wysiłków nie można jednak odmówić grze daty premiery sprzed dziesięciu lat. Aby utrzymać aktualność odnoszącej sukcesy marki, twórcy zdecydowali się wypuścić drugą część, podobnie jak w przypadku innej popularnej marki Fruit Ninja.
W drugiej części Jetpack Joyride wiele się zmieni. Rozgrywka podzielona zostanie na poszczególne poziomy, na końcu których na gracza czekać będą trudni bossowie. Większy nacisk na zaangażowanie walk widać także w samych poziomach. Będziesz teraz mieć do dyspozycji różne rodzaje broni. Główny bohater będzie z nich automatycznie strzelał, ale nadal otwierają one drzwi do nowych, ciekawych możliwości. Dodatkowo, za sprawą nowo wprowadzonych walk, znika kruchość bohatera. Posiada teraz pasek zdrowia, więc nie zostanie powalony jednym ciosem.
Jeśli nie chcesz czekać na drugą część i chciałbyś przypomnieć sobie, dlaczego gra dziesięć lat temu była taką sensacją, możesz ją pobrać całkowicie za darmo pod adresem Google play.
