Zamknij reklame

Nie jest tajemnicą, że platforma do gier w chmurze Google Stadia nie radzi sobie zbyt dobrze. Dziwne decyzje zarządcze związane z zapewnieniem wsparcia ze strony różnych popularnych gier kosztują technologicznego giganta dziesiątki milionów dolarów. Mimo to Stadia nie poddaje się i szuka kolejnych dodatków do swojej stale rosnącej stajni. 1 kwietnia na platformie w dniu premiery wprowadzone zostanie wydarzenie kooperacyjne Outriders (choć ten sukces Google'a jest nieco podważany przez Microsoft), a pod koniec marca dodana zostanie kolejna cenna perełka. Tym razem będzie to gra RPG Disco Elysium, która w momencie premiery w 2019 roku zebrała mnóstwo pochwał, i tym razem zaprezentowana została w ostatecznej edycji z podtytułem Final Cut.

Spektakl opowiada o policjancie, który cierpi na utratę pamięci. Samotnie budzi się w niespokojnym stanie w mieście Revachol i odkrywa, że ​​tak naprawdę ma prowadzić śledztwo w sprawie zamordowanego mężczyzny. To, co dzieje się potem, to w równym stopniu uczciwa praca śledcza, co stopniowe wspominanie własnej przeszłości. Jednocześnie Disco Elysium pozwala na personalizację postaci w trakcie rozgrywki, wybierając, w co będzie wierzył główny bohater w niezwykle politycznym, fikcyjnym świecie. Ostateczna wersja gry ukaże się na platformie Stadia już 30 marca i w porównaniu do podstawowej wersji gry zawiera jeden zupełnie nowy obszar z nowymi questami i przede wszystkim w pełni dubbingowanymi dialogami.

Najczęściej czytane dzisiaj

.