Zamknij reklame

Samsung może w tym roku zastąpić system operacyjny Tizen jednym lub kilkoma smartwatchami androidjajo WearOS. Jeśli jednak chodzi o portfolio smart TV, koreański gigant technologiczny nie ma powodu rezygnować z Tizena. Choćby dlatego, że według analityków rynku Tizen przez wiele lat pozostanie wiodącą platformą do strumieniowego przesyłania telewizji.

Tizen jest po prostu na tyle udany, że Samsung w ogóle rozważał jego wymianę. W ubiegłym roku firma po raz piętnasty z rzędu stała się numerem jeden na rynku telewizorów, zdobywając udziały na poziomie niecałe 32%, a wszystkie jej telewizory smart TV zasilane są przez Tizen. Innymi słowy, olbrzymią stawką Samsunga jest utrzymanie systemu opartego na Linuksie „na mapie” i zapewnienie jego ciągłego sukcesu.

Według poprzednich raportów Tizen zasilał 2019% wszystkich telewizorów dostępnych na rynku w 11,6 roku. Rok później liczba ta wzrosła do 12,7%, a liczba telewizorów z systemem Tizen wzrosła do ponad 162 milionów.

Tizen ogromnie się rozwinął w ciągu ostatnich pięciu lat i obecnie zajmuje pierwsze miejsce na rynku inteligentnych telewizorów pod względem udziału w rynku. Na kolejnych miejscach plasuje się WebOS firmy LG z udziałem 7,3% oraz Fire OS firmy Amazon z udziałem 6,4%.

Najczęściej czytane dzisiaj

.