Zamknij reklame

Kultowa już Rocket League, w której twórcy z firmy Psyonix wprowadzili nową dyscyplinę sportową, jaką jest piłka nożna samochodami napędzanymi rakietami, wreszcie zmierza na smartfony. Po premierze w 2015 roku popularność gry zaczęła dość szybko spadać, obecnie jednak podejmowane są próby jej ożywienia. Pierwszym krokiem w tym kierunku była konwersja gry do modelu free-to-play, drugim z pewnością jest zapowiedź mobilnego portu Rocket League Sideswipe.

Nie możemy oczywiście spodziewać się pełnoprawnego przeniesienia gry z głównych platform na ekrany mobilne. Na pierwszy rzut oka na powyższym filmie widać, że cała gra została przesunięta z perspektywy wolnej kamery na akcję z boku. W końcu sterowanie na ekranach dotykowych ma swoje ograniczenia, skomplikowane poruszanie się samochodzikami prawdopodobnie nie sprawdziłoby się przy wolnej kamerze. Jednak fani racquetballa nie stracą swoich ulubionych trików. Twórcy obiecują, że pomimo zmiany sterowania i perspektywy, w grze pozostaną te same triki, do których jesteśmy przyzwyczajeni z wersji na główne platformy.

Zmianie ulegną jednak tryby gry. Nie możemy się już doczekać pięcioosobowych bitew drużynowych. W Rocket League Sideswipe będziesz mógł grać solo lub w parach. Wybrani gracze już w testowej wersji alfa mogą przekonać się, jak bardzo te modyfikacje zmienią wrażenia z rozgrywki. Jest jednak dostępny tylko w Australii i Nowej Zelandii. Reszta z nas będzie musiała poczekać, aż pełna wersja gry zostanie wydana jeszcze w tym roku.

Najczęściej czytane dzisiaj

.