W ciągu ostatnich kilku tygodni na falach radiowych pojawiły się doniesienia sugerujące, że Samsung ma wypuścić kolejną flagową serię Galaxy S22 mógłby obsługiwać szybkie ładowanie o mocy 45 W. Ale teraz wygląda na to, że tak się nie stanie, przynajmniej według chińskiego certyfikatu 3C.
Według informacji, które wyciekły z chińskiego urzędu certyfikacji, będą modele Galaxy S22, S22+ i S22 Ultra obsługują szybkie ładowanie o maksymalnej mocy zaledwie 25 W, czyli tyle samo, co tegoroczne flagowe serie Galaxy S21.
Galeria zdjęć
Modele Galaxy Zgodnie z dokumentami certyfikacyjnymi, przeznaczony na rynek chiński S22 będzie korzystał specjalnie z ładowarki Samsung EP-TA25 o mocy 800 W, która od czasu wprowadzenia smartfona znajduje się w portfolio koreańskiego giganta technologicznego Galaxy Uwaga 10 dwa lata temu. Można się spodziewać, że modele na rynek europejski będą miały taką samą prędkość ładowania.
Jeśli Samsung nie zwiększy prędkości ładowania w kolejnym „flagowcu”, będzie to dla niego duża wada konkurencyjna, bo jego rywale (zwłaszcza chińscy, jak Xiaomi, Oppo czy Vivo) rutynowo oferują dziś dwu-, trzykrotność ładowania mocy w swoich flagowych modelach, a nie jest to wyjątek ani prędkość na poziomie 100 i więcej W. Tutaj koreański gigant smartfonów ma sporo do nadrobienia.
Mógłbyś być zainteresowany
