Zamknij reklame

Stejne jako Galaxy S22 Ultra to m.in Galaxy S22+ wyposażony w obsługę szybkiego ładowania 45W. Samsung twierdzi, że ładowanie 45 W pozwala naładować obsługiwane modele do 50% w niecałe 20 minut, co wskazuje, że firma znacznie poprawiła prędkość samego ładowania w porównaniu do poprzedniej generacji. Dostarczał zaledwie 25 W, czyli tyle samo, co obecnie w modelu podstawowym Galaxy S22. 

Tak, ładowanie 45 W jest szybsze, ale wciąż nie o wiele szybsze niż ładowanie 25 W. Zgodnie z testem magazynu Sammobile, więc po 20 minutach model Galaxy S22 Ultra naładował się do 45% przy użyciu ładowarki 45 W i 25% przy użyciu ładowarki 39 W. Po pół godzinie różnica między obiema ładowarkami wyniosła zaledwie 7%, a czas ładowania od 0 do 100% był tylko o cztery minuty dłuższy w przypadku wolniejszego rozwiązania. Czasy więc nie są jakieś niesamowite, wszak cały przebieg testu możecie obejrzeć na poniższym filmie.

Biorąc to pod uwagę Galaxy S22+ ma mniejszą baterię (4500 mAh w porównaniu z 5000 mAh w Ultra), więc teoretycznie twierdzenie firmy o osiągnięciu 50% naładowania w 20 minut może się spełnić. Dobra wiadomość jest taka, że ​​ponownie zdał egzamin Sammobile to naprawdę się udało, ponieważ udało mu się osiągnąć 49% naładowania w 20 minut, czyli praktycznie tyle samo, co twierdzi Samsung.

Ale jest też zła wiadomość. Jak pokazują testy, ładowanie 45 W jest nadal „świetne, jeśli je masz, nie ma problemu, jeśli nie”. Więc nawet jeśli specyfikacja wiadomości uległa poprawie, nie jest to duży skok, który można zobaczyć gdziekolwiek. Dodajmy jeszcze, że ładowanie bezprzewodowe to nadal 15W, a odwrotnie 4,5W.

Nowo wprowadzone produkty Samsunga będzie można kupić m.in. w Alzie

Najczęściej czytane dzisiaj

.