Według fanów serialu Galaxy Uwaga Samsung dość bezsensownie wydzielił linię telefonów, która przecież różniła się od pozostałych. Firma zrobiła jednak jedyny rozsądny krok i teraz klient nie musi już długo wybierać, po jakie urządzenie firmy sięgnie. Galaxy S22 Ultra łączy w sobie to, co najlepsze z obu światów.
Modele Galaxy Paradoksalnie, największą konkurencję Note miał właśnie w topowym modelu serii S. A ta teraz spada. Mamy więc tutaj składany Galaxy Z Fold, który jest i będzie najbardziej zaawansowanym urządzeniem, nawet jeśli wyposażenie, przynajmniej w obszarze aparatów, zostanie nieco skrócone. I oto jest Galaxy S22 Ultra, czyli najwyższy przedstawiciel typowej serii smartfonów, który uzyskał przewagę nad konkurencją w postaci zintegrowanego S Pen, który jednak był dostępny tylko dla Note’a.
Mógłbyś być zainteresowany
Zmiana projektu zadziałała
Nawet jeśli byłeś fanem serii Galaxy S21, całkiem fajnie, że Samsung po roku znów zmienił wygląd najlepiej wyposażonego modelu. Tak więc pojawia się zupełnie nowe urządzenie, choć oczywiście podobieństwo do Galaxy W końcu znajdziesz notatkę. Ale ci, którzy nie powąchali tych phabletów, po prostu dostaną zupełnie nowy telefon. I trzeba zaznaczyć, że odnosi sukcesy. Urządzenie dobrze trzyma się, zaokrąglone boki nie wcinają się w dłonie, a matowy tył nie zsuwa się. Zniknęła także niepotrzebnie ogromna moc wyjściowa kamer.
Galeria zdjęć
Wyświetlacz świetnie się prezentuje, nawet jeśli jego maksymalną jasność, o której wielokrotnie wspominaliśmy, wykorzystamy do minimum. Fakt, że jest rozciągnięty aż do rogów paradoksalnie zwiększa go optycznie. Oryginalna generacja miała zaokrąglone rogi, podobnie jak w iPhone'ach, ale to rozwiązanie po prostu daje więcej miejsca, nie tylko na palce, ale także oczywiście na S Pen. A rysik S Pen będzie zabawiać nie tylko pierwotnych posiadaczy serii Note, ale także tych nowych, którzy jeszcze go nie poczuli.
Mógłbyś być zainteresowany
Oczywiście rysik S
Rysik ma jasno określone funkcje dla urządzenia, gdzie nie tylko umożliwia pisanie notatek na zablokowanym ekranie, ale także oferuje np. inteligentny wybór czy wiadomości błyskawiczne i wiele innych opcji. Jednak korzystanie z telefonu to przyjemność, nawet jeśli tylko surfujesz po Internecie, mając urządzenie na stole. Przypomina to bardzo pracę z tabletem, tyle że oczywiście na mniejszym wyświetlaczu. Podoba mu się także jego błyskawiczna reakcja, nie lubi ciągłego pukania w stół z powodu wystających obiektywów aparatu. Potrzebuje tylko osłony.
Galeria zdjęć
Ta sama piosenka ze zdjęciami
Tyle samo frajdy co z rysikiem S Pen, tak samo z aparatami. Choć w porównaniu do zeszłego roku były magiczne jedynie pod względem oprogramowania, tak samo jak poprzedni właściciele modelu Galaxy S21 dokładnie wiedzą, w co się pakują. Niezależnie od tego, co profesjonalne i laickie testy mówią na temat uzyskanych zdjęć, jest to profesjonalny zestaw, przy którym fotografowanie będzie przyjemnością. Ponieważ obiektyw ultraszerokokątny jest już stosunkowo standardowy, dziesięciokrotny peryskop po prostu przyciągnie najwięcej uwagi. Bo człowiek próbuje tego, co może, a przy dobrym świetle może naprawdę wiele. Czasem po prostu lepiej jest wszystkich ignorować informace i ciesz się tylko tak, jak sam to widzisz. Po prostu pokochasz rezultaty.
Galeria zdjęć
Oczywiście wątpliwa jest także wydajność, wysoka cena i słaba dostępność. Co do pierwszego muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o reakcję i działanie urządzenia, nie będzie żadnego problemu. Ten ostatni wiąże się z lekkim podgrzaniem, które wydaje mi się subiektywnie wyższe, jak u Ciebie Galaxy S22+, ale także z szybszym zużyciem baterii. Ale to rozstrzygnie się po recenzji. 32 8 CZK za 128/13 GB to mało, ale od tej kwoty zaczyna nawet największa konkurencja w postaci iPhone'a 50 Pro Max. Huawei P2 Pro kosztuje zaledwie XNUMX tys. mniej. Ale fani Samsunga, którzy chcą tego, co najlepsze, nie mają z czym sobie poradzić. Trzeba tylko poczekać, jest dużo przedsprzedaży i mało sztuk.
