Zamknij reklame

Japoński gigant technologiczny Sony zaczął opracowywać czujniki obrazu w 1996 roku, a cztery lata później wprowadził na rynek swój pierwszy czujnik o nazwie Sony IMX001. Ponad 20 lat później Sony kontroluje prawie połowę rynku przetworników obrazu, pozostawiając Samsunga daleko w tyle. Teraz japoński gigant pracuje nad nowym sensorem, który będzie mógł pochwalić się jednym „najbardziej”. Będzie największy na świecie.

Nowy sensor Sony będzie miał rozdzielczość 50 MPx i format optyczny 1/1.1 cala. Całkiem możliwe, że jest to rzeczywiście tajemniczy sensor Sony IMX8XX, o którym krążą plotki już od jakiegoś czasu. Z nowego czujnika podobno będą korzystać przyszłe flagowce Xiaomi, Vivo i Huawei.

Przypomnijmy, że jednym z obecnych flagowych sensorów Sony jest IMX766, który jest obecnie montowany w ponad stu smartfonach. Jego format optyczny to 1/1.56 cala, a rozmiar każdego piksela to 1.00 µm. Im większy czujnik i rozmiar piksela, tym więcej światła może przechwycić. Obecnym flagowym sensorem Samsunga jest 200MPx ISOCELL HP1, który jednak wciąż czeka na wdrożenie w praktyce. Największym dostawcą czujników obrazu do kamer mobilnych jest jednak Sony. Jej udział w tym rynku w ubiegłym roku wyniósł 45%. Na drugim miejscu uplasował się Samsung z udziałem na poziomie 26%, a pierwszą trójkę największych graczy na tym polu uzupełnia chiński OmniVision z udziałem na poziomie 11%.

Najczęściej czytane dzisiaj

.