Kiedy już nie będzie się kłócić informace jeśli chodzi o nadchodzące nowości, łańcuch dostaw czy producentów akcesoriów, są to zazwyczaj pracownicy. Ale ten, który zapomniał swojego Pixela Watch w restauracji, prawdopodobnie będzie miał z tego niezłą frajdę. Dziękujemy mu jednak, bo tutaj mamy ładny podgląd tego, co firma planuje dla nas w najbliższej przyszłości.
W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się prezentacji smartwatcha Google'a w ramach wydarzenia I/O 2022, które zaplanowano na 11-12 maja. Sytuacja ze znalezieniem zegarka jest uderzająco podobna do sytuacji, gdy ktoś i tak go znalazł iPhone 4lub gdy ktoś znalazł Pixel 3 XL w taksówce. Oczywiście znalazca zrobił zdjęcie zegarka (na Samsungu Galaxy Tab) i publikowane za pośrednictwem strony internetowej AndroidCentral.pl.
Zdjęcia przedstawiają bardzo elegancki okrągły projekt bez ramki i rozpraszających elementów, w którym obecna jest tylko koronka. Wyświetlacz jest zakrzywiony do samych krawędzi, a na zdjęciach widać tylko logo Google (prawdopodobnie ekran startowy). Nad koronką znajduje się także przycisk w kształcie pigułki, który po dwukrotnym naciśnięciu powinien przełączyć się do ostatnio używanej aplikacji. Pod koronką znajduje się otwór, zapewne na mikrofon. W tylnej części znajdują się cztery czujniki do wykrywania tętna i na pewno także EKG.
Mocowanie paska będzie posiadało opatentowaną technologię szybkiego demontażu i wymiany, podobną do tej, z której znamy Apple Watch. Jednak port można zobaczyć w jednym punkcie mocowania. Nie jest jednak do końca pewne, do czego ma on służyć. Wygląda na to, że paski również mogłyby być inteligentne i w ten sposób transmitować informace zegarki.
Dlaczego Google Pixels Watch bardzo ważne
Apple Watch to najlepiej sprzedające się zegarki na świecie. I nie mamy tu już na myśli tylko tych inteligentnych, bo jeśli weźmiemy cały segment zegarków, to wyraźnie królują i miażdżą cały szewcarprzemysł podniebny. Galaxy Watch Samsung ma całkiem spory potencjał, ale nie poświęcono mu jeszcze zbyt wiele uwagi. Przecież ich system opracował Samsung wspólnie z Googlem i nadchodząca nowość również powinna z niego korzystać.
Wzlot i upadek Pixela Watch będzie oczywiście zależeć od tego, czy są one kompatybilne z którymkolwiek Android przez telefon lub po prostu za pomocą Google Pixels. Ale ponieważ konkurencja jest ważna, a w Google wiemy, że czasami potrafi naprawdę zaskoczyć swoim rozwiązaniem, to akcesorium jest właściwie bardziej wyczekiwane niż sama nowa linia telefonów Pixel.