Zamknij reklame

Dziś do sprzedaży trafi siódma generacja popularnej na całym świecie inteligentnej bransoletki Xiaomi Mi Band. Dokładniej, jak dotąd w Chinach. Tradycyjnie będzie oferowany w wersji standardowej oraz wersji z NFC.

Na ten moment nie wiadomo, za ile Mi Band 7 będzie sprzedawał w Chinach, ale jego poprzednik sprzedawany był za 230 juanów w wersji standardowej i 280 juanów w wersji z NFC. W Europie kosztował 45, czyli 55 euro (około 1 i 100 CZK). Można się spodziewać, że nowość będzie kosztować „plus lub minus” tyle samo.

Nowa generacja inteligentnej bransoletki obiecuje szereg ulepszeń, z których najbardziej oczywistym jest większy wyświetlacz. Konkretnie urządzenie ma przekątną 1,62 cala, czyli o 0,06 cala więcej niż „szóstka” wyświetlacza. Według Xiaomi powierzchnia użytkowa ekranu wzrosła o jedną czwartą, co według niej ułatwi sprawdzanie danych dotyczących zdrowia i ćwiczeń. Udoskonalono także monitorowanie natlenienia krwi (SpO2). Bransoletka monitoruje teraz wartości SpO2 przez cały dzień i wibruje, jeśli spadną poniżej 90%. Może to pomóc użytkownikom uporać się z takimi problemami jak chrapanie czy bezdech senny.

Bransoletka posiada także kalkulator obciążenia treningowego bazujący na wskaźniku metabolicznym EPOC (ang. Excess Post-exercise Oxygen Consumption), liczonym z ostatnich 7 dni. Kalkulator podpowie użytkownikowi, ile powinien odpocząć, aby zregenerować się po treningu, a także posłuży jako wskazówka dotycząca przyrostu mięśni lub utraty tłuszczu. Według nieoficjalnych doniesień, Mi Band 7 będzie miał także funkcję Always-On, GPS czy inteligentne alarmy. Na ten moment nie wiadomo, kiedy nowy produkt trafi na rynki zagraniczne, ale można przypuszczać, że będziemy musieli na niego poczekać około miesiąca. Xiaomi pochwaliło się także, że na całym świecie sprzedało się już ponad 140 milionów jej inteligentnych bransoletek.

Tutaj możesz na przykład kupić inteligentne rozwiązania od Xiaomi

Najczęściej czytane dzisiaj

.