Zamknij reklame

Europejski rynek smartfonów zaobserwował w pierwszym kwartale tego roku znaczny spadek, a konkretnie o 12%. Nie ominął także Samsunga, który mimo wszystko utrzymał prowadzenie ze w miarę bezpieczną przewagą. Poinformowała o tym firma analityczna Kontrapunkt Badania.

Samsung w pierwszych trzech miesiącach tego roku posiadał 35% udziału w europejskim rynku smartfonów, czyli o dwa punkty procentowe mniej niż w tym samym czasie ubiegłego roku. Ukończył na drugim miejscu Apple z udziałem 25% (wzrost rok do roku), w trzecim Xiaomi, którego udział wyniósł 14% (spadek rok do roku o pięć punktów procentowych), w czwartym Oppo z udziałem 6% (brak zmiana rok do roku), a pierwszych pięciu największych graczy na starym kontynencie zamyka Realme z udziałem na poziomie 4% (wzrost rok do roku o dwa punkty procentowe).

Według Counterpoint w pierwszym kwartale 2022 roku na rynek europejski trafiło łącznie 49 mln smartfonów, czyli najmniej od pierwszego kwartału 2013 roku. Rynek europejski odczuwa ten spadek głównie z powodu niedoborów podzespołów związanych z koronawirusem pandemia i trwający konflikt rosyjsko-ukraiński. Ze względu na rosnącą inflację spadają także wydatki konsumpcyjne. Analitycy kontrapunktu spodziewają się nawet pogorszenia sytuacji w drugim kwartale.

Telefon Samsunga Galaxy możesz kupić np. tutaj

Najczęściej czytane dzisiaj

.