Szwedzka firma telekomunikacyjna Ericsson (była wielka marka w dziedzinie klasycznych telefonów) szacuje, że liczba użytkowników urządzeń mobilnych obsługujących 5G przekroczy w tym roku miliard. Wynika to w dużej mierze z rozwoju mobilnych sieci 5G w Chinach i Ameryce Północnej.
Ericsson, będący jednym z największych dostawców sprzętu telekomunikacyjnego na świecie (obok chińskiego Huawei i fińskiej Nokii), w nowym raporcie podał, że słabnąca gospodarka światowa i wydarzenia na Ukrainie zmniejszyły szacowaną liczbę użytkowników urządzeń 5G o ok. 100 milionów. Choć ich liczba wzrosła w pierwszym kwartale tego roku o 70 milionów do „plus minus” 620 milionów, to w tym samym okresie o 4 milionów (do 70 miliarda) wzrosła także liczba użytkowników urządzeń 4,9G. Według Ericssona liczba użytkowników urządzeń 4G w tym roku ulegnie stagnacji, a od przyszłego roku powinna zacząć spadać w związku z większym rozproszeniem użytkowników urządzeń 5G.
Ericsson wcześniej szacował, że liczba użytkowników urządzeń 4G osiągnie szczyt już w zeszłym roku. Jednak już w tym roku liczba użytkowników urządzeń 5G przekroczy miliard, co oznacza, że technologia sieci 5G rozwija się znacznie szybciej niż generacja 4G. Dotarcie do miliarda użytkowników zajęło jej 10 lat.
Według Ericssona szybki rozwój sieci 5G wynika głównie z aktywnego wdrażania technologii przez operatorów komórkowych oraz dostępności tanich smartfonów 5G w cenach zaczynających się od 120 dolarów. Dużą rolę w jego ekspansji odgrywają Chiny i Ameryka Północna. W ubiegłym roku Chiny dodały 270 milionów użytkowników urządzeń 5G, podczas gdy Stany Zjednoczone i Kanada dodały 65 milionów. Indie również szybko rozwijają się w tym obszarze, gdzie Ericsson spodziewa się, że w tym roku będzie 30 milionów użytkowników urządzeń 5G, a w przyszłym 80 milionów. Poza tym firma szacuje, że w 2027 r. z urządzeń 5G będzie korzystać 4,4 miliarda ludzi.