Xiaomi wprowadziło niedawno swój nowy flagowiec o nazwie Xiaomi 12S Ultra, który śmiało konkuruje ze swoją specyfikacją Samsung Galaxy S22Ultra. Choć początkowo wydawało się, że telefon będzie przeznaczony wyłącznie na rynek chiński, ostatecznie mogło tak nie być.
Według przeciekającego Xiaomi Mukula Sharmy, 12S Ultra może wkrótce trafić na rynki międzynarodowe. Dla przypomnienia: smartfon miał premierę w Chinach na początku lipca, a Xiaomi nawet nie wspomniało, że powinien celować w inne rynki. Chociaż jest to z pewnością pozytywna wiadomość dla europejskich i nie tylko fanów marki, należy ją traktować z przymrużeniem oka, ponieważ globalny numer modelu telefonu jeszcze nie został ujawniony.
Xiaomi 12S Ultra może pochwalić się 6,73-calowym wyświetlaczem AMOLED o rozdzielczości 2K (1440 x 3200 px), częstotliwości odświeżania 120 Hz i szczytowej jasności 1500 nitów. Tylna strona pokryta skórą ekologiczną. Telefon napędza aktualny, flagowy układ Qualcomma Lwia paszcza 8+ Gen 1, wspomagane przez 8 lub 12 GB systemu operacyjnego i 256 lub 512 GB pamięci wewnętrznej.
Aparat jest potrójny o rozdzielczości 50, 48 i 48 MPx, przy czym drugi pełni funkcję obiektywu peryskopowego (z 5-krotnym zoomem optycznym), a trzeci jako „szerokokątny” (z bardzo szerokim kątem widzenia 128°). ). Tylną matrycę foto uzupełnia sensor ToF 3D, a wszystkie aparaty posiadają optykę firmy Leica. Przedni aparat ma rozdzielczość 32 MPx. Na wyposażeniu znajdziemy czytnik linii papilarnych pod wyświetlaczem, port podczerwieni czy głośniki stereo. Zwiększona jest także odporność zgodnie ze standardem IP68.
Bateria ma pojemność 4860 mAh i obsługuje szybkie ładowanie przewodowe 67 W, szybkie ładowanie bezprzewodowe 50 W i bezprzewodowe ładowanie zwrotne 10 W. Jeśli chodzi o oprogramowanie, urządzenie jest wbudowane Androidu 12 i nadbudowa MIUI 13. Całkiem solidne parametry, co powiecie?
Nie sądzę, żeby był to rywal dla S22 Ultra. Poza tym „chińczykowi” brakuje jednego istotnego elementu, a mianowicie rysika wbudowanego w korpus telefonu. Ponieważ rysik S Pen sprawia, że Ultra Ultra.
Kretynie…, spójrz na parametry Xiaomi i jego główną broń w postaci procesora Snapdragon, którym rozdziera na kawałki całe badziewie S22 Ultra na rynek europejski swoim tandetnym Exynosem 2200. A jeśli nie możesz sobie wyobrazić, co to jest Chińczycy tak, to jesteś ultra kretynem. Możesz wsadzić AS Pen w dupę. Z Exynosem 2200 na pewno będzie dość ciepło
Skąd takie ostre słowa? Z powodu telefonu komórkowego? co ciekawe
Bo tandetny Chińczyk od Xiaomi z najnowszym procesorem Snapdragon 8+ Gen1 jest dużo tańszy od badziewia od Samsunga w postaci S22 Ultra z tandetnym, tandetnym Exynosem 2200 za 38 tysięcy, z którym Samsung nawet nie sięga Chińczykom po kostkach. Zatem tylko kompletny głupiec może twierdzić, że nie jest to konkurencja dla Samsunga. Wręcz przeciwnie… badziewie w postaci S22 Ultra nie stanowią dla Chińczyków żadnej konkurencji. Jeśli więc Xiaomi 12S Ultra trafi do Europy, Samsung nie wkroczy do kraju, ale głęboko w ziemię, sprzedając swój telefon jako flagowiec Xiaomi.
Biorąc więc pod uwagę, że ze wszystkimi bonusami S22 Ultra kosztował mnie w lutym 9000Kc, myślę, że ta chińska zabawka od Xiaomi, która bez S Pen ma służyć wyłącznie jako zabawka dla dzieci, nie ma szans
Tak, ale tutaj jest to klasyczna cena detaliczna, bez bonusów, gdzie ze względu na najlepsze możliwe wyposażenie techniczne na rynku, gdzie nie ma nic lepszego, cena jest znacznie niższa niż za obskurnego Koreańczyka w postaci S22 Ultra , który ciągle się zawiesza i przegrzewa wraz ze swoim marnym procesorem Exynos 2200. Swoją drogą cena 38 22 z VAT to cena S512 Ultra 9000GB bez bonusów. I gratuluję zakupu badziewia za XNUMX NOK, bo taka jest realna wartość tego telefonu.
Co to za biedny człowiek, który pisze te obrzydliwe bzdury? Buran, zamknij się i nie wygłupiaj się!!! Masz dyniowe IQ, sądząc po twoich pięknych minach...
Ze względu na telefon do samolotu osobistego może wejść tylko osoba z zaburzeniami psychicznymi.
Niech każdy kupuje to, czego potrzebuje i co lubi. Powszechnie wiadomo, że Chiny są tanie pomimo używania topowego sprzętu i jeśli ktoś chce korzystać z ich produktów, to nie ma problemu. Polityka Samsunga też jest dla mnie zagadką, ale z ich flagowców korzystam już od wielu lat bez najmniejszego problemu, więc nie mam na razie powodu zmieniać się gdzie indziej.
Wystarczy napisać własną opinię, żeby może jakaś zebra nie przeklinała. S22 Ultra nie ma konkurencji, bo jego zoom jest po prostu ponadczasowy. Jeśli pojawi się lepszy telefon, przyznam to. Ale na pewno nie jest to 12 ultra. Nawet jeśli 1-calowy czujnik jest z pewnością doskonały, jak mówiłem, po prostu nie pasuje do zoomu Samsunga 🙂