Na świecie Androidnikt nie ma lepszego wsparcia oprogramowania niż Samsung, choć nie zawsze tak było. Koreański gigant oferuje aż cztery aktualizacje na wielu swoich urządzeniach Androidua pięć lat aktualizacji zabezpieczeń, które również często publikuje z wyprzedzeniem. A już niedługo, jeśli unijna propozycja stanie się prawem, inni producenci smartfonów mogą zostać zmuszeni do przyjęcia podobnego poziomu wsparcia oprogramowania.
Galeria zdjęć
Komisja Europejska wyszła z propozycją, aby smartfony sprzedawane w krajach członkowskich otrzymywały co najmniej trzy aktualizacje Androidua pięć lat aktualizacji zabezpieczeń. Jeśli propozycja przejdzie, problem miałby zwłaszcza dla chińskich producentów, którzy nie przywiązują do tego obszaru zbytniej uwagi, a raczej skupiają się na stronie sprzętowej swoich smartfonów. Jednak ostatnio sytuacja u nich się poprawia, np. do niedawna Xiaomi dostarczało swoim urządzeniom maksymalnie dwie duże aktualizacje systemu, ale wiosną obiecało, że jego telefony (jednak tylko te najnowsze) otrzymają jedną aktualizację Androidu extra (około roku dodatkowych aktualizacji zabezpieczeń, czyli czterech).
Mógłbyś być zainteresowany
EK też chce, aby producenci dostarczali części zamienne, takie jak baterie, wyświetlacze lub panele tylne, do swoich urządzeń przez co najmniej pięć lat. Najbliższa przyszłość pokaże, czy ta i wspomniana propozycja zostaną uwzględnione w prawie. Jeśli tak się stanie, Samsung straci dość znaczącą przewagę konkurencyjną. Jest przykładem, ale z pewnością tego nie chce.
