Zamknij reklame

Co roku we wrześniu, kiedy Apple ogłasza nową serię iPhone'ów, z którymi regularnie się spotykamy Android urządzenie pożycza coś, co twierdzi, że jest to rewolucyjna nowa funkcja. W tym roku jest to wystawa Always On. Na nieszczęście dla wszystkich, zawsze włączony wyświetlacz telefonu 14 Pro jest nie tylko zły – to także całkowite niezrozumienie tego, do czego ta funkcja ma służyć. 

Szydzenie z Apple za uznawanie funkcji sprzed lat za nową jest dla użytkowników Androidoczywiście bardzo kuszące. Android telefony obsługują zawsze włączone wyświetlacze, odkąd AMOLED stał się popularny i niedrogi. Motorola ma go już prawie dziesięć lat, kiedy to wprowadziła na rynek pierwszą generację modelu Moto X. Dziś praktycznie nie można znaleźć smartfona z Androidem, które nie posiadałyby tej funkcji, nawet w przypadku urządzeń z panelami LCD.

Inna technologia, inne rozumienie 

Apple był w zasadzie ostatnim dużym producentem telefonów, który nie chciał pokazywać użytkownikom przychodzących powiadomień ani nawet samej godziny, bez konieczności włączania wyświetlacza urządzenia. Choć niektóre plotki wokół iPhone'a 13 sugerowały już, że może to być pierwsze urządzenie firmy, które otrzyma AOD, przyszło to dopiero wraz z tegorocznym iPhonem 14 Pro i 14 Pro Max. W odróżnieniu od podstawowych paneli OLED wykorzystuje Apple Technologia LTPO, która pozwala obniżyć częstotliwość wyświetlacza do 1 Hz, gdy jest nieaktywny, głównie w celu oszczędzania baterii.

Jednak przez wiele lat obecności AOD widzieliśmy niezliczone telefony z tym systemem Android z zawsze włączonymi wyświetlaczami, który dzięki panelom OLED i podświetleniu zaledwie kilku pikseli nie cierpiał na żadne większe problemy z baterią. iPhone’owi 14 Pro daleko też do pierwszego smartfona korzystającego z LTPO, na przykład i Galaxy S22 Ultra, który został wprowadzony na początku tego roku. Jednak gdy zrozumiesz, jak działa AOD firmy Apple, zrozumiesz, dlaczego ta funkcja iPhone'a jest tak zła.

Kiedy dwóch robi to samo, nie jest to to samo 

Pomimo technicznej złożoności, zawsze włączony wyświetlacz Apple jest stosunkowo łatwy do zrozumienia. w odróżnieniu Androidu, gdzie AOD jest zwykle własnym interfejsem, jest włączony iPhonech 14 Pro to tylko wyciszona wersja tego, co jest wyświetlane na ekranie blokady. Nie ma dedykowanych ikon powiadomień i nie ma czerni – na dobre i na złe wszystko jest tam, gdzie „zostawiłeś” przy włączonym wyświetlaczu (no, prawie, bo wskaźnik baterii może zniknąć). To jest właśnie powód Apple musieliśmy zwrócić się ku technologii LTPO, ponieważ w przeciwnym razie świecenie wszystkich pikseli spowodowałoby wyczerpanie baterii tych telefonów w ciągu kilku godzin.

Z jednej strony miło, że się dogaduje Apple z drugiej strony, dlaczego wybiera tak niepraktyczną ścieżkę, pozostaje tajemnicą. Używam go odkąd pojawił się w sprzedaży iPhone 14 Dla Maxa, w którym mogliście zobaczyć nasz artykułi ta funkcja doprowadza mnie do szału. Problemy z iPhonem AOD sprowadzają się do dwóch głównych problemów. Po pierwsze, jest za jasno. W nocy będziesz musiał odwrócić telefon do góry nogami, aby przytłumić szaloną poświatę wyświetlacza. Tak, Apple twierdzi, że uczy się AOD, ale głupio i długo, jeszcze się tego nie nauczył - więc nie idealnie. Wieczorem nadal jest włączony, ale rano, kiedy mógł się ponownie włączyć, jest wyłączony, więc nie można nawet jednym spojrzeniem sprawdzić aktualnej godziny.

Zawsze włączony 20

Można go również regulować w trybie Focus, ale chcesz go używać tylko do definiowania zachowania wybranej funkcji Androidmożna bardzo łatwo skonfigurować do kilku różnych zastosowań? Po drugie, jest to zbyt rozpraszające. Zawsze na wyświetlaczach w systemie Android są proste i takie powinny być: umożliwiają szybkie sprawdzenie godziny, przejrzenie nieodebranych powiadomień itp. Apple w przeciwieństwie do tego promuje konfigurowalny ekran blokady, co oznacza, że ​​wszystkie powiadomienia gromadzą się na dole. Nagle widzisz tylko kilka ostatnich powiadomień, które nakładają się na siebie.

Każde dotknięcie oznacza rozświetlenie 

Co więcej, nie da się tu nawet z czymkolwiek wejść w interakcję bez „wybudzenia” wyświetlacza. Nie można nawet wstrzymać odtwarzania multimediów, mimo że dostępny jest widżet odtwarzacza muzyki. Zatem obecny stan to nieatrakcyjny i niepraktyczny kotek, do którego tak trudno się przyzwyczaić, że warto go całkowicie porzucić. Apple oczywiście aktualizacja oprogramowania może to naprawić. Mógłby przynajmniej dodać do ustawień przełącznik, który umożliwiłby przełączenie wyświetlacza na całkowicie czarny wyświetlacz, ale w trybie Focus jest to niepotrzebnie ukryte.

Przydałoby się też przenieść powiadomienie z powrotem na górę tak jak to miało miejsce w poprzednich wersjach iOSi umożliwiają użytkownikowi lepszy wgląd w to, co faktycznie dzieje się w telefonie. Mógłby także zredukować te powiadomienia do prostych ikon, aby grafika była wyraźniejsza. Ale nic takiego nie nastąpi – przynajmniej nie w najbliższym czasie. 

Funkcja Always On firmy Apple nie jest wadliwa, nie jest zepsuta, nie trzeba jej naprawiać ani zmieniać, ponieważ jest dokładnie tym, czym jest Apple on chciał. Dzięki temu Twoja tapeta jest zawsze widoczna, ponieważ wszystko jest na niej skupione iOS 16. A co z faktem, że użytkownicy po prostu tego nie chcieli. Ponieważ ale Apple niestety upiera się przy robieniu rzeczy inaczej niż konkurencja, dając użytkownikom iPhone'a znacznie gorsze doświadczenia. I dopóki firma nie będzie się przyznawać, że inne marki robiły to wcześniej i lepiej, tak długo będzie daleko w tyle pod względem użyteczności systemu AOD Android.

iPhone Tutaj możesz kupić na przykład 14 Pro i 14 Pro Max

Telefony serii Galaxy Na przykład możesz kupić S22 tutaj

Najczęściej czytane dzisiaj

.