Aparaty w smartfonach cieszą się już od pewnego czasu znacznie większą popularnością niż aparaty profesjonalne. W większości przypadków nie oferują one jednak najwyższej jakości obrazu w porównaniu do nich. Jednak to może wkrótce się zmienić, przynajmniej według wysokiej rangi dyrektora Qualcomm.
Stronę internetową udostępnił wiceprezes ds. aparatów Qualcomm, Judd Heape Android Władza wywiad, w którym przedstawił swoje przemyślenia na temat przyszłości fotografii mobilnej. Według niego tempo udoskonalania czujników obrazu, procesorów i sztucznej inteligencji w smartfonach jest tak szybkie, że w ciągu trzech do pięciu lat wyprzedzą one lustrzanki cyfrowe.
Galaxy S22Ultra
Heape powiedział w wywiadzie, że fotografię wykorzystującą sztuczną inteligencję można podzielić na cztery etapy. W tym pierwszym AI rozpoznaje konkretny obiekt lub scenę na obrazie. W drugim steruje funkcjami automatycznego ustawiania ostrości, automatycznego balansu bieli i automatycznej ekspozycji. Trzeci etap to etap, w którym sztuczna inteligencja rozumie różne segmenty lub elementy sceny i na tym właśnie polega obecny przemysł smartfonów – mówi.
Mógłbyś być zainteresowany
Szacuje, że w czwartym etapie sztuczna inteligencja będzie w stanie przetworzyć cały obraz. Mówi się, że na tym etapie możliwe będzie upodobnienie obrazu do sceny z National Geographic. Według Heape’a technologia ta pojawi się za trzy do pięciu lat i będzie „świętym Graalem” fotografii opartej na sztucznej inteligencji.
iPhone 14 Pro Max
Według Heape moc obliczeniowa w chipsetach Snapdragon jest znacznie wyższa niż ta, którą znajdziemy w największych i najpotężniejszych profesjonalnych aparatach Nikona i Canona. Pomaga to smartfonom inteligentnie rozpoznawać scenę, odpowiednio dostosowywać różne aspekty obrazu i tworzyć doskonałe zdjęcia pomimo posiadania mniejszych czujników obrazu i obiektywów niż lustrzanki jednoobiektywowe.
Zdaniem Heape’a moc obliczeniowa, a co za tym idzie, sztuczna inteligencja, będzie w przyszłości tylko rosła, umożliwiając smartfonom osiągnięcie, jak to określa, czwartego etapu sztucznej inteligencji, który pozwoli im zrozumieć różnicę między skórą, włosami, tkaniną, tłem i więcej. Biorąc pod uwagę, jak daleko zaszły kamery mobilne w ostatnich latach (m.in. praktycznie wypychając z rynku tradycyjne aparaty cyfrowe), jego przewidywania z pewnością mają sens. Najlepsze współczesne aparaty, takie jak Galaxy S22Ultra, może już robić zdjęcia o tej samej jakości, co te, które robią niektóre lustrzanki jednoobiektywowe w trybie automatycznym.
Mam więc nadzieję, że będą równie szybkie