Google oficjalnie kilka dni temu wprowadzony nowe telefony Pixel 7 i Pixel 7 Pro. Ten ostatni ma konkurować z flagowcami z najwyższej półki, m.in Galaxy S22Ultra. Przyjrzyjmy się bliżej, czy rzeczywiście może grać w tej samej lidze, co obecny flagowiec Samsunga.
Pixel 7 Pro i Galaxy S22 Ultra ma porównywalne wyświetlacze. W przypadku Pixela 7 Pro jego rozmiar wynosi 6,7 cala, czyli o 0,1 cala mniej niż u konkurencji. Obydwa mają tę samą rozdzielczość (1440p) i częstotliwość odświeżania (120 Hz). Galaxy Jednak S22 Ultra może poszczycić się wyższą maksymalną jasnością wynoszącą 1750 nitów (w porównaniu z 1500).
Galeria zdjęć
Pixel 7 Pro napędzany jest chipsetem Tensor G2 Galaxy S22 Ultra korzysta ze Snapdragona 8 Gen 1 i Exynosa 2200. Na ten moment nie wiemy, jak Tensor nowej generacji wypadnie na tle wspomnianych konkurencyjnych układów, gdyż nowe Pixele trafią do sprzedaży dopiero 13 października. Biorąc jednak pod uwagę pierwszą generację, możemy założyć, że będzie ona nieco wolniejsza. Nowy flagowiec Google'a oferuje w zasadzie większą pojemność RAM (12 vs. 8 GB), ale ma mniej opcji rozmiaru pamięci wewnętrznej (128, 256 i 512 GB vs. 128, 256, 512 GB i 1 TB).
Jeśli chodzi o aparat, większość ludzi prawdopodobnie już wie, że oprogramowanie i sztuczna inteligencja sterujące aparatami nowoczesnych smartfonów mogą mieć duże znaczenie, więc porównania oparte wyłącznie na specyfikacji mogą w tym obszarze nie być całkowicie dokładne. Tak czy inaczej, Pixel 7 Pro oferuje potrójny aparat o rozdzielczości 50, 12 i 48 MPx, przy czym główny ma przysłonę f/1.9 i optyczną stabilizację obrazu, drugi jest „szerokokątny”, a trzeci teleobiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym i optyczną stabilizacją obrazu.
Galeria zdjęć
Galaxy Oczywiście S22 Ultra wygrywa w tym obszarze „na papierze”, oferując o jeden czujnik więcej, wyższą rozdzielczość i lepsze poziomy zoomu. W szczególności ma aparat główny 108 MPx z przysłoną obiektywu f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu, peryskopowy teleobiektyw 10 MPx z 10-krotnym zoomem optycznym, standardowy obiektyw 10 MPx z 3-krotnym zoomem (oba mają optyczną stabilizację obrazu) i ultraszerokokątny 12 MPx. obiektyw kątowy.
Wreszcie, Pixel 7 Pro zasilany jest akumulatorem o pojemności 5000 mAh ze wsparciem szybkiego ładowania o mocy 30 W, natomiast Galaxy Bateria tej samej wielkości w S22 Ultra obsługuje szybkie ładowanie o mocy 45 W. Do żadnego telefonu nie jest dołączona ładowarka.
Jak można się spodziewać, Pixel 7 Pro jest tańszy niż Galaxy Z kolei S22 Ultra ma znacznie bardziej ograniczoną dostępność. W USA jego cena zacznie się od 899 dolarów (około 22 700 CZK). Galaxy S22 Ultra można u nas kupić już od 1 dolarów (około 200 30 CZK; w naszym kraju Samsung kosztuje 300 31 CZK).
Mógłbyś być zainteresowany
Warto to również zauważyć Galaxy S22 Ultra ma kilka atutów w rękawie w porównaniu do swojego rywala. Pierwsza to obsługa S Pen, a druga to dłuższa obsługa oprogramowania. Może Cię to zaskoczyć, ale Pixel 7 Pro otrzyma w przyszłości jedną aktualizację Androidza mniej, czyli trzy. Podsumowując, można stwierdzić, że choć oba telefony należą do tego samego segmentu rynku, to różnią się od siebie na tyle, by „nie deptać sobie po głowie”. Jest to telefon lepszy pod względem specyfikacji Galaxy S22 Ultra i jako bonus oferuje rysik, natomiast Pixel 7 Pro nie pozostaje mu daleko w tyle pod względem sprzętowym i będzie sprzedawany znacznie taniej. To porównanie nie ma wyraźnego zwycięzcy.
Jak można porównywać telefon, który nawet nie jest jeszcze oficjalnie sprzedany, z innym, który jest na rynku od ponad pół roku? Porównanie papierowe to jedno, ale recenzja obu telefonów w naturze to drugie, zatem z porównaniem poczekajmy, aż będzie ono fizycznie dostępne.
Obsługa oprogramowania jest słaba, oba telefony dostają 5 lat i 4 główne aktualizacje, Google zmieniło to dla Pixela 7…
Warto też uwzględnić w porównaniu, że Pixel nie ma oficjalnego wsparcia dla CZ, a Volte, 5G, VoWifi nie działają tutaj. Bo w dzisiejszych czasach jest to dość istotne, dlatego niestety odszedłem od piksela. Jaki pożytek z wysokiej klasy sprzętu, jeśli nie używasz go w swoim kraju,
Nie zdecydowałbym się już na piksele. Na początku roku kupiłem Pixela 6. Po problemie z zerwanymi połączeniami, gdy rozmówca mnie nie słyszał i obsługa stwierdziła, że wszystko w porządku, uważam tę markę za nierzetelną.