Zamknij reklame

Samsung od kilku lat ustanowił nową tradycję wprowadzania nowych składanych telefonów. Jeśli to jest Galaxy z Flip jest urządzeniem bardziej lifestylowym Galaxy Z Składaj to, co Samsung może stworzyć w danym segmencie. Nie tylko w wersji składanej i smartfonowej, ale w pewnym stopniu także w wersji tabletowej. 

Galaxy Z Fold4 to już czwarta generacja pierwszego składanego telefonu znanej marki, który trafił na rynek. Jeśli pierwsza generacja zaczęła wszystko i maksymalnie ulepszyła trzecią, teraz jest tylko lepiej. Zmiany nie są zbyt liczne, ale tym bardziej są mile widziane. Trzeba jednak mieć na uwadze, że Z Fold4 to wyraźny koń pociągowy i o ile Z Flip doceniają praktycznie wszyscy, to Z Fold po prostu nie jest przeznaczony dla mas, co logicznie rzecz biorąc wpisuje się w jego cenę. 

Uchwycone spojrzenie 

Samsung nie eksperymentował i nowość wygląda bardzo podobnie do swojego poprzednika. W końcu ci, którzy nie są zaznajomieni z zagadnieniami, mogą je łatwo pomylić. Wysokość została zmniejszona o 3 mm w porównaniu do Z Fold3, a urządzenie po rozłożeniu jest o 0,3 mm cieńsze niż jego poprzednik. Samsung również zredukował wagę o 8 gramów, czyli niewiele, ale ważne, żeby waga nie wzrosła.

Płaska rama wizualnie dobrze kontrastuje z pięknym matowym wykończeniem tylnego panelu szklanego, który jest chroniony przez szkło Gorilla Glass Victus+ i był błyszczący w poprzedniej generacji. Miło jest również zobaczyć, że istnieje również poziom wodoodporności IPX8. Choć urządzenie nie jest odporne na kurz, polewanie go wodą nie spowoduje w żaden sposób szkody.

Zawias jest oczywiście integralną częścią każdego składanego smartfona i Samsung zastosował go w tym modelu Galaxy Nowość od Fold4, która jest ogólnie o 6 mm węższa i cieńsza. Nowy mechanizm znajdujący się wewnątrz ułatwia także otwieranie i zamykanie zawiasu, dzięki czemu składanie i rozkładanie urządzenia przebiega płynniej, wygodniej i pewniej, nawet jeśli nadal to słychać.

Dwa pełnowymiarowe wyświetlacze 

6,2-calowy wyświetlacz AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz ma te same wymiary co poprzednik, ale ma przyjemniejsze proporcje 23,1:9, choć nadal nie jest to do końca naturalne i trzeba się do tego przyzwyczaić chwila. Idealny i powszechny współczynnik proporcji to 22:9. Samsung przyciął także ramki, dzięki czemu panel nie tylko bardzo dobrze wygląda, ale teraz znacznie lepiej się z nim pracuje. Dzięki temu znacznie rzadziej będziesz naciskać niewłaściwe ikony lub klawisze klawiatury podczas pisania, ponieważ wyświetlacz jest wąski, ale nie tak duży, jak we wcześniejszych modelach.

Składany wyświetlacz również ma tę samą wielkość 7,6 cala, co jego poprzednik, ale korzysta też ze znacznie zmniejszonych ramek, co z kolei poprawia ogólne wrażenie, nie tylko na oku, ale także podczas użytkowania. Sam panel jest również szerszy i krótszy, znajduje się w nim także kamera pod wyświetlaczem, która tym razem jest lepiej ukryta dzięki nowej konstrukcji subpikselowej. Na jasnym tle jest to ledwo zauważalne, ale na czarnym nadal wiesz, że go masz.

Samsung twierdzi, że panel UTG (ultra cienkie szkło) jest o 45% mocniejszy niż wcześniej dzięki nowym materiałom i procesowi produkcyjnemu. Firma Samsung Display, która produkuje te panele, również wprowadziła kilka interesujących innowacji mających na celu zwiększenie postrzeganej jasności i reprodukcji kolorów. Oczywiście w wyświetlaczu jest rowek, jest oczywiście folia. Nie trzeba się już tym zajmować, jest to podatek od zastosowanej konstrukcji i technologii. Rowek przeszkadza tutaj bardziej niż w przypadku Flipa, film natomiast mniej. Ale to bardzo subiektywne. Osobiście nauczyłem się z tym żyć i moje podejście jest takie, że jeśli chcę elastycznego urządzenia, muszę zaakceptować grę. I właściwie bardzo mnie to cieszy, bo po prostu lubię układać puzzle.

Kamery wystarczą 

Rozdzielczość aparatu pod wyświetlaczem nie wzrosła, więc ma takie same 4 MPx jak Galaxy Z Fold3. Jednak nowa konstrukcja subpikselowa pomaga mu uchwycić wyraźniejsze obrazy, dzięki czemu rezultaty dają lepsze wrażenie, ale należy do tego podejść tak, aby nadawał się tylko do rozmów wideo, selfie warto robić przednim aparatem. 

Jeżeli zależy Ci na możliwie najlepszych aparatach w Samsungu, Galaxy S22 Ultra to nadal najlepszy możliwy wybór. Samsung nie posunął się zbyt daleko ze swoimi składanymi smartfonami, jeśli chodzi o aparaty, choć tutaj przynajmniej ten szerokokątny wzięty z asortymentu zasługuje na pochwałę Galaxy S22. Nawet z resztą nie znajdziesz się w sytuacji, w której nie będą w stanie wykonać swojej pracy, są po prostu lepsi na rynku. 

Specyfikacje aparatu Galaxy Z Fold4:  

  • Szeroki kąt: 50 MPx, f/1,8, 23 mm, Dual Pixel PDAF i OIS     
  • Ultraszeroki: 12 MPx, 12 mm, 123 stopnie, f/2,2     
  • Teleobiektyw: 10 MPx, f/2,4, 66 mm, PDAF, OIS, 3-krotny zoom optyczny    
  • Przednia kamera: 10 MP, f/2,2, 24 mm  
  • Kamera podekranowa: 4 MP, f/1,8, 26 mm 

Główny obiektyw ma tendencję do lekkiego prześwietlania obrazów, ale Samsung może to łatwo naprawić za pomocą aktualizacji. Optyczna stabilizacja obrazu i stabilizacja wideo są zauważalnie lepsze, więc zdjęcia i filmy przedstawiające nadpobudliwe dzieci lub zwierzęta będą ostre i wyraźne przez większość czasu. W połączeniu z technologią Space Zoom można pokusić się o wykonanie wyraźnych zdjęć nawet nieco bardziej odległych obiektów. Nadal można oczekiwać odpowiedniej jakości przy powiększeniu do 20x. Maksymalna wartość to 30x.

Wykonanie bez kontrowersji 

Mając pod maską procesor Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1, możesz być tego pewien Galaxy Z Fold4 ma wystarczającą moc, aby poradzić sobie ze wszystkim, co w niego rzucisz. Chipset zapewnia stałą wydajność nawet przy dużych obciążeniach. Niezależnie od tego, jak wymagającym jesteś wielozadaniowcem lub graczem mobilnym, Galaxy Z Fold4 dotrzymuje Ci kroku, bez potu. Tylko urządzenie trochę się nagrzewa. Dla domowego użytkownika to po prostu super, że nie mamy tu Exynosa 2200, a najlepszego możliwego w momencie premiery telefonu Snapdragona.

12 GB pamięci RAM to zdecydowanie wystarczająca pojemność, a przy dostępnej pamięci aż do 1 TB będziesz miał mnóstwo miejsca na swoje dane. Ale pamiętaj o tym Galaxy Z Fold4 nie ma gniazda na kartę microSD, więc przy zakupie zastanów się, ile miejsca potrzebujesz. Chociaż mamy tutaj usługi w chmurze, mogą one nie odpowiadać każdemu.

Żywotność baterii jest zaskakująco dobra 

Kiedy wyszło na jaw, wśród fanów poprzedniej łamigłówki pojawiły się uzasadnione obawy Galaxy Z Fold4 będzie miał tę samą baterię 4 mAh, co jego poprzednik. Jednak w wielu obszarach znacznie poprawiono efektywność energetyczną, co ma pozytywny wpływ na ogólną żywotność baterii. Choć zdecydowanie lepiej byłoby mieć większy akumulator, to po prostu nie ma gdzie go postawić. Zdecydowanie nie chcesz jeszcze bardziej masywnego Folda.

Nadal będziesz mieć pełny przegląd dnia, więc nie musisz się martwić. Dzięki wspólnemu udoskonaleniu wyświetlacza, a zwłaszcza wydajności chipa, Fold4 zapewnia jeden z najlepszych czasów pracy baterii spośród wszystkich urządzeń Samsung, które do tej pory testowałem, niezależnie od tego, czy jest to Galaxy S22 Ultra lub Z Flip4.

Oprogramowanie ekscytuje 

W nowym Foldze znajdziesz system Android 12L i jeden interfejs użytkownika 4.1.1. Jest to właściwie pierwszy smartfon wyposażony w ten system Android Model 12L dostarcza na rynek specjalną iterację Androidu, który Google stworzył z myślą o urządzeniach z dużymi ekranami, zazwyczaj tabletami. Dodanie głównego panelu, tzw. paska zadań, to jedna z największych i najbardziej przydatnych zmian. Zapewnia wielozadaniowość niemal na komputerze stacjonarnym w tym sensie, że zapewnia szybszy dostęp do najnowszych i najczęściej używanych aplikacji.

Możesz nawet przeciągać aplikacje bezpośrednio do trybu podzielonego widoku, a następnie zapisać parę aplikacji na pasku zadań, aby móc je ponownie szybko uruchomić. Byłoby miło mieć jeszcze większą kontrolę nad tym, które aplikacje pojawiają się na pasku zadań, ale to naprawdę dobry początek. Udoskonalono także tryb Flex, który pełni teraz funkcję gładzika w dolnej połowie wyświetlacza. Po prostu zoptymalizowałoby więcej aplikacji, aby miało większy potencjał.

Wynik jest tego wart 

Wydajność i wszechstronność Galaxy Fold4 mówi sam za siebie. Na rynku praktycznie nie ma urządzenia, które mogłoby z nim konkurować, przynajmniej tutaj. To pełnoprawny flagowy smartfon wyposażony w najnowsze technologie mobilne. Jest składany i dzięki tej wyjątkowej formie zapewnia po prostu wiele zalet, a tak naprawdę ma tylko dwie wady. Dla niektórych może to być mała bateria, która zdała egzamin, i większa grubość. Ale paradoksalnie to też nie ma znaczenia, bo grubość nie ma takiego znaczenia jak szerokość w kieszeni spodni, a po zamknięciu Fold jest węższy niż większość smartfonów 6,7-calowych.

Obsługuje także rysik S Pen, który jest idealnym towarzyszem dla tych, którzy muszą zachować wysoką produktywność w podróży. Kopiuje cechy i funkcje tej z poprzedniej generacji, a także z Galaxy S22 Ultra. W porównaniu do drugiego wspomnianego ma bardziej miękką końcówkę, aby nie zarysować folii wewnętrznego wyświetlacza. Nie jest kompatybilny z zewnętrznym.

Zatem pytanie za 44 990 CZK brzmi: „Powinieneś”. Galaxy Z Fold4 kupić?” Zdecydowanie powinieneś, jeśli jesteś osobą, która potrafi w pełni wykorzystać jego potencjał i jesteś entuzjastą technologii. Jeśli chcesz po prostu wypróbować elastyczną konstrukcję, jest ona bardziej odpowiednia dla Ciebie Galaxy Z Flip4. Jeśli też nie wiesz do czego służy tablet Androidhmm, Fold prawdopodobnie też nie będzie dla ciebie.

Galaxy Na przykład możesz kupić Fold4 tutaj

Najczęściej czytane dzisiaj

.