Zamknij reklame

Jeden z najlepszych i najlepiej wyposażonych Android telefony obecne na rynku pochodzą od Samsunga. Jej kolej Galaxy S Ultra ma każdą funkcję, jaką można sobie wyobrazić, w tym niezwykle wszechstronny system aparatu. Szczególnie opcje powiększania są wtedy tym, co robi telefon Galaxy Co wyróżnia S22 Ultra na tle konkurencji. Ale niestety jest to też bardzo drogie urządzenie. 

Galaxy S22 Ultra kosztuje obecnie 31 990 CZK, korzystając z cashbacku można jeszcze zaoszczędzić 5 000 CZK z tej ceny, jednak nie każdy ma możliwość zaoferowania urządzenia w zamian. Ale dla przykładu Google Pixel 7 Pro, który obecnie zajmuje 2. miejsce w rankingu fotograficznym DXOMark, kosztuje „tylko” 26 990 CZK, czyli dokładnie o 5 CZK mniej (nawet o 14 10 mniej niż iPhone XNUMX Pro Max). Oferuje również długi zoom, ale kontrastowy Galaxy S22 Ultra jest tylko w połowie tak dobry (10x vs. 5x), ale wciąż może uzyskać najlepsze możliwe wyniki. Pozostałe specyfikacje Pixela 7 Pro również są takie same Galaxy S22 Ultra bardzo podobny.

Samsung jest obecnie na wszystkich telefonach Galaxy, które nie są Ultra, zapewnia maksymalnie 3-krotny zoom optyczny (tak samo jak Apple dla iPhone'ów). To seria Galaxy S i Z Fold4. Firma reklamuje je jako posiadające 30-krotny „kosmiczny zoom”, ale bądźmy szczerzy – nie jest to do końca przydatna funkcja, bo po prostu nie jest ona zbyt użyteczna, biorąc pod uwagę jakość wyniku. To tylko puste słowa marketingowe. Modele Ultra to zatem jedyny opłacalny zakup dla każdego, kto szuka jak najlepszych opcji fotograficznych (być może nawet rozdzielczości 108 MPx) w telefonach Samsunga, za które trzeba słono zapłacić.

Pieniądze rządzą światem 

Problem w tym, że kupując Google Pixel 7 Pro, jak wynika z testów ekspertów, dostajesz więcej za mniej. Wyprzedza nawet iPhone 14 Pro Galaxy S22 Ultra, ale przy obecnej polityce cenowej Apple’a i tak są nieco wyższe. Jeśli jednak zależy Ci na możliwie najlepszych doświadczeniach związanych z fotografią mobilną, czy na pewno zdecydujesz się na serię Ultra firmy Samsung? Ponadto Google potrafi stworzyć całkiem imponującą magię dzięki swojej sztucznej inteligencji i obecnym algorytmom w odniesieniu do fotografii.

Oczywiście iPhone 14 Pro i Pixel 7 to urządzenia młodsze o pół roku. Biorąc pod uwagę agresywną politykę cenową Google, jego rozwiązanie wydaje się najrozsądniejszą inwestycją, nawet jeśli ma nieznany układ Tensor, brakuje mu niektórych funkcji One UI i otrzyma tylko trzy aktualizacje Androidu i jest dostępny tylko jako szary import, ponieważ Google oficjalnie tutaj nie działa. Nie zmienia to faktu, że światem rządzą pieniądze, a 5 tysięcy CZK za Ultra czy 10 tysięcy za iPhone’a to zdecydowanie za mało.

Dwie drogi 

Istnieją dwie opcje, które Samsung może zastosować, aby zwiększyć swoją konkurencyjność. Pierwsza to oczywiście zniżka, nawet przy obecnym flagowcu, a nie w momencie jego pojawienia się Galaxy S23 Ultra. Drugim jest dostarczanie aparatów z najwyższej półki do jeszcze niższych modeli, czyli co najmniej z tej samej serii. Teraz model Ultra bardzo różni się od modeli podstawowych Galaxy S22 nie ma ze sobą wiele wspólnego. Gdyby więc podzielili się jego umiejętnościami fotograficznymi, wielu nie musiałoby wydawać pieniędzy na dodatkową wartość dodaną aparatu Ultra, ale nie straciliby na różnorodności aparatów. Jednak według dotychczasowych przecieków nie ma na to zbyt wielu dowodów.

Dodamy, że aktualnym liderem rankingu jest Huawei Mate 50 Pro, który ma 3,5-krotny zoom optyczny i kosztuje w naszym kraju 31 999 CZK. iPhone 14 Pro jest na 4. miejscu, iPhone 14 Pro na 7. miejscu, Galaxy Wyposażony w procesor Snapdragon S22 Ultra na 12. miejscu, z Exynos na 16. miejscu, udostępniony iPhonem 12 Pro Max, co nie jest zbyt dobrą wizytówką. Pełny ranking znajdziesz tutaj.

Tutaj kupisz najlepsze fotomobile

Najczęściej czytane dzisiaj

.