Gdyby było to możliwe, Samsung zawsze kpiłby z Apple. To przecież jego największa konkurencja, z której musi przyciągać klientów. Dział marketingu firmy wypuścił właśnie kolejną reklamę, w której otwarcie prosi posiadaczy iPhone'ów, aby nie czekali dłużej.
A na co nie muszą czekać? Oczywiście, kiedy Apple honoruje i przynosi im pierwsze elastyczne urządzenie. Najnowsza reklama nosi tytuł „On the Fence” i choć nie ma ani słowa o Apple, dwójka „czekających” aktorów trzyma w rękach iPhone'y. Określenie „On the Fence” również sugeruje pewne niezdecydowanie i Samsung bierze to tutaj dosłownie. Trzydziesta druga reklama przedstawia rzekomego klienta firmy Apple, który siedzi na płocie i już ma przejść na stronę Samsunga, ale zostaje zatrzymany przez kilku innych użytkowników iPhone'a, mówiąc, że przecież nie mogą siedzieć na płocie.
iphone 14 vs. Galaxy Z Odwróć4
Zbieg zauważa jednak, że telefony Galaxy są już zmontowane i mają świetne aparaty, więc nie ma powodu czekać, aż będą Apple dogonię Innymi słowy, Samsung mówi tutaj, że jeśli użytkownicy iPhone'a chcą doświadczyć czegoś nowego, epickiego i ekscytującego, nie muszą czekać na Apple usłyszy Produkty Galaxy ponieważ mogą im to już zapewnić.
To dość sprytna reklama o wyraźnie komediowym wydźwięku. Nie można zaprzeczyć, że Samsung naprawdę jest liderem na rynku telefonów składanych i można również śmiało powiedzieć, że Samsung jest jedyną rozsądną opcją dla klientów Apple, którzy chcą wypróbować składane telefony. Z drugiej strony twierdzenia aparatu mogą budzić pewne wątpliwości. Galaxy Choć S22 Ultra ma aparat główny 108 MPx i teleobiektyw 10x, w profesjonalnych testach plasuje się daleko w tyle za iPhonem 14 Pro, a nawet zeszłorocznym iPhonem 13 Pro pod względem jakości.
Mógłbyś być zainteresowany
Kierunek Apple w zakresie urządzeń elastycznych pozostaje w dużej mierze niejasny. Nie ma praktycznie żadnej gwarancji, że kiedykolwiek je zobaczymy, choć prosto od Samsunga pojawiają się wieści, że powinno to nastąpić Apple wprowadzić pierwsze elastyczne urządzenie w 2024 r. Ale zamiast iPhone’a powinien to być elastyczny iPad lub MacBook. Południowokoreański producent ma jeszcze co najmniej rok, aby otwarcie rzucić wyzwanie Apple’owi w tej kwestii i trzeba przyznać, że słusznie.
Zgoda! (Wysłane z iPhone 13Pro)
Jako reklama nieistotna, bo jak ktoś chce gówno android żeby w każdej chwili mógł wyjść Apple ekosystem. I jak Apple udało mu się już kilka razy wdrożyć coś, co było od dawna oczekiwane androidrobisz to tylko wtedy, gdy masz 100% pewności, że będzie to dobre dla użytkownika iOS.
Być może przerażający Always on display? 🤣
Tak, to jest coś, nad czym trzeba jeszcze popracować, ale np. funkcja dynamiczna przy robieniu zdjęć z przodu jest idealna.
Patrzenie na kamery jest naprawdę idealne 🙂 Cnota z konieczności, nic więcej.
Co jest takiego strasznego w AlwaysOn??? Używam go i jest to świetna funkcja!
A co do "gonienia za kamerami" na Dynamic Island, to nie wiem o co tu chodzi??? Mam 14 Pro od pierwszego dnia, kiedy pojawił się w sprzedaży i ani razu nie musiałem czyścić przedniego aparatu, a do FaceTime używam go na co dzień, Face ID też działa niezawodnie, a Dynamic Island jest fajny. Na przykład świetnie się bawię słuchając muzyki i minimalizując odtwarzany album.
Na Apple Złości mnie co innego, ale to nie do końca Always On i Dynamic Island, a jeśli ktoś to krytykuje, to po prostu papuguje opinie z internetu osób, które widziały to co najwyżej na Keynote, ale nie miały w praktyce w swoich rękach.
Trekkie, jesteś Adamem? Osoba z demencją, która chwali wszystko z epl, zaczynając od wiadomości typu..nic do pokazania..znowu nic
15 lat zajęło mu podjęcie decyzji, że zawsze włączone jest przydatne dla użytkowników. Potem np. w 2057 jak wygląda zagadka Apple.
Samsung naprawdę jest liderem na rynku elastycznych telefonów, tak jak Trabant nadal jest liderem w dziedzinie dwusuwowych samochodów osobowych. Nie zawsze trzeba być liderem rynku w każdej kategorii. Nie znam nikogo, kto ma lub chce mieć telefon elastyczny. Nawet nie znam nikogo, kto chciałby Trabanta.
Trabant jest teraz weteranem, którego ceny przekraczają 100 XNUMX CZK i tak, znam wielu, którzy chcieliby go mieć właśnie z tego powodu. Podobnie jak znam tych, którzy myślą o giętarkach Samsunga, a nawet już je posiadają.
Tak, próbowałem Samsunga, podejmując decyzję w marcu. Nie twierdzę, że elastyczna konstrukcja Folda jest całkiem niezła, ale wymaga konkurencji i na razie ma problemy z aplikacjami. Ale czego nie mogłem spróbować, nawet jako użytkownik Androidty, był interfejs użytkownika Samsunga. Po prostu nie podoba mi się ten system. Dlatego wypróbowałem 13 Pro i nie żałuję.
I tak, mi też osobiście po prostu nie podobało się widoczne zagięcie wyświetlacza...
Cieszę się, że przerzuciłem się na Apple. Jak mówią w reklamie, tak, czekamy, ale warto czekać. Apple wypuszcza produkt/funkcję, gdy naprawdę przynosi ona korzyść klientowi. Składane telefony to póki co głupota – jedyną zaletą jest nieco większy wyświetlacz. Ale za znacznie wyższą cenę, podatność na stłuczenia, dwukrotnie większą grubość po złożeniu, większą wagę i w zasadzie konieczność ciągłego demontażu telefonu przed sensownym użyciem. Na razie to po prostu głupota, a Samsung po prostu próbuje wyłudzić od klientów jeszcze więcej pieniędzy..
Tak Apple wypuści produkt dopiero wtedy, gdy ktoś udoskonali za niego technologię. A żeby technologia była lepsza, ktoś musi zapłacić za rozwój, w tym przypadku klienci, którzy kupują puzzle od Samsunga. Nikt nie będzie rozwijał czegoś, na czym nie będzie mógł zarobić. A więc dla fanów Apple łatwo o tym śpiewać Apple zawsze wypuszcza funkcjonalne produkty, ale rzeczywistość jest taka, że większość pracy wykona za nie ktoś inny. Zobaczcie chociażby wyświetlacze, które kupuje od Samsunga, bo należą do najlepszych na rynku.
Jeszcze więcej pieniędzy? No, może za naprawdę nowatorskie podejście. Ale fan Apple z roku na rok płaci coraz więcej za prawie ten sam telefon komórkowy przez 3 lata. Mam 13 Pro Max i to też będzie mój ostatni. Nie chcę się cieszyć za 5 lat, że dodali 3 nowe kolory mobilne 😁
W czym ma rację? Powinni zdać sobie sprawę z istotnego faktu… wyrażają się tam tak, jakby istniały masy ludzi, którzy naprawdę chcą elastycznego telefonu, ale tak nie jest. A jeśli jakikolwiek Applista chce elastycznego telefonu, z pewnością czeka, aby zobaczyć, co będzie w zestawie Apple. Nie tyle chodzi o to, kto będzie pierwszy, ile o to, kto zrobi to porządnie… czego nie można powiedzieć o Samsungu nawet o dziesiątej generacji.
Zgadza się, czeka. I czeka, czeka i czeka 😁 Jeśli Apple zgłaszał się zawsze po 15 latach, więc na zagadkę będzie musiał poczekać 😁
Jestem fanem Samsunga i dobrze, że pchają rynek, ale reklama wprowadza w błąd. To max dla tych, którzy nie zrozumieli Apple ekosystemu i z niego nie korzystają. Defacto jest to tylko dla tych, którzy tylko korzystają iPhone. Nikt rozsądny nie wyrzuci iPhone (kiedy ma MAC, iPad,AppleTV...) tylko dlatego, że da się go wygiąć i może robi nieco lepsze zdjęcia. Apple na pewno nie jest to top tech i jest sporo urządzeń bardziej innowacyjnych i lepszych w danych segmentach, ale w ekosystemie/bezpieczeństwie po prostu Apple króluje o wiele mil przed konkurencją. Osobiście mam nadzieję, że świat jakoś to nadrobi, ale nie ma jeszcze producenta, który miałby na swoich urządzeniach taki ekosystem. Jednak nawet jeśli używam, więc jestem zadowolony Apple, Jestem wielkim fanem konkursu.
Mam telefon komórkowy i MacBooka. Czy możesz rozwinąć temat korzyści płynących z ekosystemu? Jestem poważny. Oprócz wspólnego kalendarza i iCloud. Być może naprawdę fajną rzeczą w Apple jest to, że co miesiąc muszę płacić za tę samą aplikację premium osobno na telefonie komórkowym i osobno na komputerze Mac. Bo to dwa różne systemy.
Nigdy nie żałowałem, że przeszedłem na Apple ponad trzy lata temu,iOS nie jest idealny, ale jest doskonały i android nie mogę mu dorównać. Telefony niektórych producentów nie są złe, ale jaki pożytek, jeśli działają na złym systemie... A elastyczny telefon? Ogólnie rzecz biorąc, im bardziej mechaniczne są rzeczy, tym więcej jest awarii... Ile razy ten Samsugu próbuje osiągnąć coś, co być może nie wielu osobom się spodoba? Z pewnością nie. I Apple głównie to nie tylko iPhone,wyprzedza wszystkich innych w komputerach. Wiele osób też twierdzi Apple jest drogi, ale jeśli weźmiesz nowy iP, będzie działał dobrze przez 5 lat, a komputer będzie łatwy przez 7 lat i wszystko działa świetnie, więc cena wydaje się odpowiednia pod względem wydajności, jakości i trwałości, i myślę, że jest wystarczająca gamy modeli, aby każdy mógł znaleźć to, czego potrzebuje.
dziękuję, ale naprawdę nie chcę, żeby wyświetlacz się pogiął po kilkukrotnym otwarciu i zamknięciu,
Używam Samsunga od lat i aktualizacje = katastrofa, wiem, że Torcha to poprawiła, ale i tak przepadam za starszymi telefonami, nie należę do osób, które co roku potrzebują nowego telefonu.
5 lat aktualizacji to za mało?
Nie chcę telefonu składanego, mam nadzieję, że gdy telefony z płaskim ekranem zmienią się na coś innego, nie będzie to składane i wadliwe.
Obawiam się, że nie przeniesie się nigdzie indziej, tylko do puzzli
Do naprawy:
„w zakresie sprzętu elastycznego”
Mam tylko 1 jabłko i nie, więc reszta jest w pizzy!!!!!☺️☺️☺️☺️
Kiedy dorośniesz, kupisz telefon za zarobione pieniądze, a nie za pieniądze rodziców, więc wyraź siebie tutaj :)
Dokładnie. Bycie i-maniakiem to to samo, co bycie homo. Podoba im się to, ale nie potrafią powiedzieć dlaczego. Kobieta też ma gówno, ale lepiej? Mnie wystarczy, że nadal chce pieniędzy na icoud. Mam Samsunga 1 TB. Aparat jest świetny, prędkość jest świetna, internet jest szybki, system jest szybki, działa. Pięknym przykładem jest porównanie ich zegarków Apple i Galaxy Watch 5. Co jest lepsze? Ludzie nadal kupują swoje obrzydliwości tylko z przyzwyczajenia. Apple kiedyś było dobre, ale teraz? Przecież nawet Xiaomi jest pod tym względem lepsze.
Nie rozumiem, skąd wziąłeś pomysł, że elastyczne telefony się wyginają. Czytałem to tutaj chyba dwa razy. Złóż 3 i nie mam tam nic. Właśnie wymieniłem folię w serwisie, bo ta fabryczna nie była już wystarczająco dobra i była gotowa do jazdy. Dla iPhone 11 było dla mnie piekłem. Przez pół roku zestaw słuchawkowy grał jak telefon grający w pudełku, po 2 aktualizacjach bateria spadła z 95% do 86% pojemności, a zanim sprzedałem sklep, zaczynał się zawieszać i zawieszały się aplikacje. Telefon miałem rok i co do SW, to pod koniec cieszyłem się, że już go nie ma, a o HW nawet nie wspominam. Najbardziej byłem szczęśliwy, kiedy wziąłem pieniądze w Mobil Emergency i nie było mi to na rękę. kiedyś byłem Apple Fan, ale to co pokazuje, szybko mnie zniechęciło do iPhone’a 11. O Airpodach nawet nie mówię. Airpod drugiej generacji to totalna bzdura. Dwa lata i wylatują. Mam słuchawki Philips Bluetooth już jakieś 4 lata i to widać, ale na pewno działają, a nie jak dwuletnie airpody
Dokładnie. Byłem posiadaczem 12-stki przez około 14 miesięcy, więc się przyzwyczaiłem. Ale w końcu opuścił dom. Tam za wszystko trzeba płacić, a połowa aplikacji pochodzi od Google. Na mapach wyszukiwania, w przeglądarce.
Apple jest jak samochód elektryczny. Trzeba przetrwać przedstawienie z pewnymi ograniczeniami..
Te elastyczne telefony są brzydkie
Nie rozumiem tych nachalnych reklam. Jeśli produkt jest ciekawy i wysokiej jakości, będzie się sprzedawał nawet bez konkurowania z konkurencją.
Jeśli komuś podoba się system od Apple, to zapewne Tobie Android, nie kupię. Nie zmienia to faktu, że może mieć ciekawszy telefon składany. Strata pieniędzy na reklamę. Według sprzedaży tak właśnie działa Apple, więc jego klienci zapewne nie mają ochoty na układanki i rewolucyjne innowacje…