Samsung to jeden z największych producentów lodówek w USA, jednak w ostatnich latach to właśnie na niego „rzekomo” przypada najwięcej skarg ze strony klientów. Z tego powodu agencja rządowa Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) „rzuciła światło” na koreańskiego giganta. Poinformował o tym sieć gazeta „USA Today”.
Według „USA Today” trzy z czterech skarg dotyczących bezpieczeństwa lodówek złożonych od 2020 r. pochodziły od klientów firmy Samsung. A do lipca tego roku konsumenci złożyli 471 skarg dotyczących bezpieczeństwa lodówek. To najwięcej od 2021 roku.
Chociaż CPSC nie wycofało rzekomo wadliwych lodówek ani nie wydało ostrzeżenia, oczekiwano, że w zeszłym tygodniu potwierdzi dochodzenie w sprawie Samsunga. Według skarg konsumentów najczęstszymi problemami z lodówkami tej firmy są nieprawidłowe działanie kostkarek do lodu, wycieki wody, ryzyko pożaru, ponowne zamrożenie i psucie się żywności spowodowane rzekomo pracą lodówek powyżej bezpiecznych temperatur.
„Miliony konsumentów w całych Stanach Zjednoczonych codziennie korzystają z lodówek Samsung i na nich polegają. Stoimy za jakością, innowacyjnością i wydajnością naszych urządzeń, a także za naszym uznanym w branży wsparciem klienta. Ponieważ nasza prośba o podanie konkretnych danych od klientów, których to dotyczy, została odrzucona, nie możemy dalej komentować żadnych konkretnych doświadczeń zgłoszonych przez klientów.” – powiedział portalowi gazety rzecznik Samsunga.
Tymczasem klienci niezadowoleni z rzekomego braku wsparcia ze strony koreańskiego giganta utworzyli grupę na Facebooku. Zrzesza obecnie ponad 100 XNUMX członków, więc jego popularność znacznie przewyższa liczbę skarg zarejestrowanych przez CPSC.