Dokładnie za tydzień, w środę 1 lutego o godzinie 19:00, Samsung zaprezentuje serię Galaxy S23. Ma to być najlepszy w dziedzinie smartfonów, jaki zobaczymy od firmy w tym roku. A nasze oczekiwania są z pewnością wysokie, zwłaszcza jeśli chodzi o umiejętności fotograficzne najlepiej wyposażonego modelu, czyli Galaxy S23 Ultra.
Kolejne przecieki nie pozostawiają wiele miejsca na wyobraźnię, ale dzięki nim rośnie także zainteresowanie całą serią, gdy sama zapowiedź będzie już tylko pewną formalnością. Ponieważ różni redaktorzy mieli już szczęście testować wiadomości, możemy stopniowo uzyskać obraz tego, jak będzie wyglądać jakość ich systemu fotograficznego.
Edwardsa Urbinę zapełnia swojego Twittera zdjęciami wykonanymi przez najbardziej wyposażony model z serii, dzieląc się także ze swoimi obserwatorami zdjęciem Księżyca. W tweecie stwierdza, że jest to powiększenie 30-krotne. Prezentacja czerni jest tutaj wzorowa, pewne szczegóły widać także na Księżycu, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że sieci społecznościowe kompresują treści medialne, przez co wynik może nie do końca odpowiadać rzeczywistości.
W końcu nawet sam Samsung wykorzystuje księżyc, aby odpowiednio nakłonić nas do wprowadzenia nowości. Po prostu nie jesteśmy pewni, czy uda nam się zbliżyć do jego powierzchni za pomocą funkcji Space Zoom w telefonie, jak sugeruje reklama na Facebooku.
Kolejna linia Samsunga Galaxy Na przykład możesz kupić S22 tutaj
