Właśnie skończyłeś oglądać The Last of Us i zastanawiasz się, co zrobić, aby zabić czas do premiery drugiego sezonu serialu? Mamy dla Ciebie pięć ciekawych wskazówek, spośród których masz gwarancję wyboru.
Stacja 11 (HBO Max)
Akcja postapokaliptycznej sagi rozgrywa się na wielu płaszczyznach czasowych i opowiada o ocalałych z niszczycielskiej pandemii, którzy muszą odbudować swoją kulturę, społeczeństwo i tożsamość. W obliczu zagrożeń nowego świata trzymają się tego, co najlepsze, co utracili…
Sweet Tooth: Chłopiec z poroża (Netflix)
Gigantyczna katastrofa pustoszy świat, a Gus, pół jeleń, pół chłopiec, dołącza do grupy ludzkich i hybrydowych dzieci szukających odpowiedzi na swoje pytania.
Czarnobyl (HBO Max)
Czy tęskniliście za masowym entuzjazmem w momencie premiery serialu Czarnobyl? Aby go obejrzeć, można wykorzystać czas do premiery drugiej serii The Last of Us. Miniserial Czarnobyl rekonstruuje historię awarii nuklearnej w 1986 r. – jednej z najgorszych katastrof spowodowanych przez człowieka w historii – oraz odważnych kobiet i mężczyzn, którzy poświęcili się, aby ocalić Europę przed niewyobrażalną katastrofą.
Mandalorianin (Disney+)
Po upadku imperium Mandalorianin przemierza bezprawną galaktykę wraz z podrzutkiem Grogue. Do tego w rolę głównego bohatera w The Last of Us wcielił się ten sam bohater, czyli Pedro Pascal, choć co prawda nie widać za bardzo jego twarzy.
Żywe trupy
Seria Living Dead oddaje porywający ludzki dramat wywołany apokalipsą zombie. Fabuła koncentruje się wokół grupy ocalałych, na czele której stoi Rick Grimes (Andrew Lincoln), która podróżuje po amerykańskiej Gruzji w poszukiwaniu nowego bezpiecznego domu.
Czy te programy są takim samym gównem jak My?
Taki będzie punkt widzenia. Niektórzy lubią także Rose Garden Office, inni nie.