Zamknij reklame

Włoski organ regulacyjny nakazał zakaz ChatGPT z powodu rzekomych naruszeń prywatności. Krajowy Urząd Ochrony Danych oświadczył, że natychmiast zablokuje i zbada OpenAI, amerykańską firmę stojącą za tym popularnym narzędziem sztucznej inteligencji, w zakresie przetwarzania danych włoskich użytkowników. 

Nakaz ma charakter tymczasowy, tj. trwa do czasu przestrzegania przez firmę prawa UE dotyczącego ochrony danych osobowych, tzw. RODO. Na całym świecie rośnie liczba głosów wzywających do zawieszenia wydawania nowych wersji ChatGPT i zbadania OpenAI pod kątem szeregu problemów związanych z prywatnością, cyberbezpieczeństwem i deinformaceJa. W końcu Elon Musk i kilkudziesięciu ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji wezwali w tym tygodniu do zamrożenia rozwoju sztucznej inteligencji. 30 marca grupa zajmująca się ochroną konsumentów BEUC wezwała również władze UE i krajowe, w tym organy nadzorujące ochronę danych, do odpowiedniego zbadania ChatGPT.

Organ stwierdził, że firma nie ma podstawy prawnej uzasadniającej „zbiorcze gromadzenie i przechowywanie danych osobowych w celu szkolenia algorytmów ChatGPT”. Władze włoskie wspominają, że w zeszłym tygodniu naruszono również bezpieczeństwo danych ChatGPT i ujawniono rozmowy użytkowników oraz szczegóły płatności ich użytkowników. Dodał, że OpenAI nie weryfikuje wieku użytkowników i naraża „nieletnich na zupełnie niewłaściwe reakcje w stosunku do ich poziomu rozwoju i samoświadomości”.

OpenAI ma 20 dni na poinformowanie, w jaki sposób zamierza dostosować ChatGPT do unijnych przepisów o ochronie danych, pod groźbą kary w wysokości do 4% jej globalnych przychodów lub 20 milionów euro. Oficjalne oświadczenie OpenAI w tej sprawie nie zostało jeszcze wydane. Włochy są zatem pierwszym krajem europejskim, który w ten sposób zdefiniował się przeciwko ChatGPT. Ale usługa jest już zakazana w Chinach, Rosji i Iranie. 

Najczęściej czytane dzisiaj

.