Zamknij reklame

W przypadku swoich flagowych telefonów Samsung od dawna utrzymuje podział na chipy Exynos (czyli własne) i chipy Snapdragon z warsztatu Qualcomma. Część rynków otrzymała warianty ze Snapdragonem, natomiast zdecydowana większość (w tym Europa, a więc i Czechy) musiała zadowolić się wersjami napędzanymi Exynosem. Chyba nie trzeba tu opisywać, jak Exynos od dłuższego czasu pozostaje w tyle za Snapdragonem, zarówno pod względem wydajności, jak i energooszczędności.

W tym roku wielu fanów domagało się zmiany, gdy Samsung stanął w kolejce Galaxy S23 korzystał z chipa lwia paszcza na wszystkich rynkach. Koreański gigant nie powiedział jeszcze, czy w przyszłości zamierza wykorzystywać w swoich flagowcach wyłącznie chipsety Qualcomma. Według starszych przecieków tak będzie, ale najnowszy tak pytania. O tym, że Samsung nie chce rezygnować ze swoich chipów, wskazywałby kolejny nowy przeciek, według którego telefon będzie Galaxy S23 WF zasilający swój najnowszy flagowy Exynos (wcześniejsze anegdotyczne doniesienia mówiły o Snapdragonie 8+ Gen 1).

Biorąc pod uwagę sposób, w jaki klienci Samsunga postrzegają Exynos w porównaniu do Snapdragona, koreański gigant musiałby podjąć pewne działania budujące zaufanie, aby przekonać klientów, że powrót do Exynos to dobra decyzja. Lista zalet na papierze zdecydowanie nie wystarczyłaby. Musiałby je przekonująco pokazać w praktyce, żeby nie było wątpliwości, że jego kolejny Exynos nie pozostaje daleko w tyle za Snapdragonem.

Na ten moment nikt nie wie, jakie są prawdziwe plany Samsunga dotyczące jego chipsetów, gdyż firma na razie milczy na ich temat. W tym kontekście należy przypomnieć, że według starszych przecieków w swoim dziale mobilnym utworzono specjalny zespół do pracy nad chipsetem nowej generacji, który według doniesień zostanie wprowadzony w 2025 r. i który mógłby zasilać szereg urządzeń Galaxy S25. Nie musiałby jednak mieć w nazwie słowa „Exynos”. Ponieważ Qualcomm mówił o wieloletniej „umowie” z Samsungiem na początku tego roku i wcześniejszych przeciekach od wiarygodnych przecieków, skłaniamy się ku Samsungowi, który zaczeka do przyszłego roku z nowym Exynosem i że oferta Galaxy S24, podobnie jak obecny, będzie korzystał wyłącznie z kolejnego flagowego chipsetu Qualcomm, którym prawdopodobnie będzie Snapdragon 8 Gen 3 (lub jego podkręcona wersja).

Najczęściej czytane dzisiaj

.