Zamknij reklame

Nie zawsze wszystko się uda i wiedzą o tym nie tylko producenci, ale i klienci. To jest ogólna lista najgorszych smartfonów w ofercie Galaxy S, który udało się wyprodukować południowokoreańskiej firmie.

Samsung Galaxy S (2010)

Samsung Galaxy S z 2010 roku na pewno nie był telefonem złym, ale do najlepszych modeli też nie można go zaliczyć. Wśród funkcji, na które narzekali użytkownicy, znalazł się chociażby tył wykonany z niezbyt dobrej jakości plastiku czy brak diody doświetlającej tylny aparat. Wręcz przeciwnie, 4-calowy wyświetlacz Super AMOLED spotkał się z pozytywną reakcją.

Samsung Galaxy S6 (2015)

W momencie premiery Samsung miał Galaxy S6 zdecydowanie miał wiele do zaoferowania pod pewnymi względami, ale niestety był rozczarowaniem pod innymi względami. Użytkowników niepokoił brak zasięgu IP, niemożność łatwej wymiany baterii i wreszcie brak slotu na kartę microSD. Jeśli chodzi o pozytywną reakcję, Samsung ją zebrał Galaxy S6 przede wszystkim za to w porównaniu do poprzednika była całkiem przyzwoitą kontynuacją, szczególnie pod względem konstrukcyjnym i ogólnym designem.

Samsung Galaxy S4 (2013)

Samsung Galaxy S4 był jednym z najlepiej sprzedających się smartfonów swoich czasów. Jednak w porównaniu do ówczesnych konkurentów nadal brakowało mu wielu ulepszeń. Krytykowano np. to, że dużą część pamięci wewnętrznej zajmują pliki systemowe, a niektóre nowe funkcje też nie wzbudziły zbytniego entuzjazmu. Modelu tego nie można jednak określić jako jednoznacznej porażki.

Samsung Galaxy S9 (2018)

Samsung Galaxy S9 był szczególnie krytykowany za to, że nie pokazał prawie żadnych rewolucyjnych innowacji ani znaczących ulepszeń w porównaniu do swojego poprzednika. Spotkał się też z krytyką, bo Samsung zdecydował się dość mocno uszczuplić bazowy model i dopiero wariant Plus doczekał się znaczących usprawnień, takich jak podwójny aparat.

Samsung Galaxy S20 (2020)

Chociaż Samsunga Galaxy S20 sam w sobie nie był złym smartfonem, nowo wprowadzony brak gniazda słuchawkowego stał się cierniem w jego boku. Wsparcie dla sieci 5G zostało odebrane jako sprzeczne, co wprawdzie oznaczało mile widzianą poprawę, ale z drugiej strony skutkowało wyższą ceną telefonu. Krytykowano także brak teleobiektywu w modelu bazowym.

Najczęściej czytane dzisiaj

.