Niektórzy użytkownicy telefonów Galaxy S23 i S23+ narzekają na rozmycie niektórych fragmentów zdjęć podczas korzystania z głównego aparatu. Ten zagadnienie najwyraźniej istnieje już od premiery telefonów na początku tego roku, a niektórzy użytkownicy nazywają to „bananowym rozmyciem”. Samsung wreszcie potwierdził, że jest świadomy problemu i obiecał, że wkrótce go naprawi.
Zdjęcia robione głównym aparatem Galaxy W S23 i S23+ czasami pojawiają się trwałe rozmycia w niektórych obszarach, a problem ten jest szczególnie zauważalny podczas robienia zdjęć z małej odległości. Według Samsunga przyczyną problemu jest szersza przysłona głównego aparatu. O swojej polskiej wspólnocie forum powiedział, że pracuje nad naprawieniem tego problemu i że dostarczy poprawkę w następnej aktualizacji.
Galeria zdjęć
Koreański gigant zaoferował także kilka rozwiązań tymczasowych. Jednym z nich jest odsunięcie się od obiektu, jeśli znajduje się on w odległości 30 cm od obiektywu aparatu. Drugim jest trzymanie telefonu w pozycji pionowej, a nie poziomej lub ukośnej.
Mógłbyś być zainteresowany
To trochę zastanawiające, dlaczego Samsungowi zajęło prawie cztery miesiące rozpoznanie problemu. Nie jesteśmy jednak pewni, czy ze względu na jego charakter można to naprawić za pomocą aktualizacji oprogramowania. Właśnie tutaj przydałby się obiektyw z podwójną przysłoną. W serii wprowadzono funkcję podwójnej przysłony (f/1.5–2.4). Galaxy S9 i był również obecny w serii Galaxy S10, ale inne serie już tego nie miały.
