Samsung oferuje w swoich inteligentnych zegarkach całą gamę funkcji zdrowotnych, takich jak pomiar tętna, nasycenia krwi tlenem, EKG czy ciśnienia krwi. Z nowego wycieku wynika, że koreański gigant przygotowuje się do wprowadzenia nieinwazyjnych monitorów poziomu cukru we krwi i ciągłego monitorowania ciśnienia krwi, aby poprawić jakość monitorowania stanu zdrowia użytkowników.
Nieinwazyjna technologia monitorowania poziomu cukru we krwi to technologia spektroskopii w bliskiej podczerwieni, która określa zawartość glukozy w tkankach poprzez badanie sygnału widmowego wiązki światła podczerwonego przechodzącej przez tkankę ludzką. Teraz wygląda na to, że Samsung planuje wprowadzić do szeregu swoich produktów te bezbolesne funkcje zdrowotne polegające na badaniu poziomu cukru Galaxy, takie jak inteligentny zegarek lub niedawno zaprezentowany inteligentny pierścionek Galaxy Pierścień.
Dyrektor generalny firmy Samsung, Hon Pak, ujawnił wcześniej, że firma dokłada wszelkich starań, aby za pomocą czujników dostarczać użytkownikom podstawowe dane dotyczące opieki zdrowotnej bez konieczności udawania się do laboratorium. Nieinwazyjny monitor poziomu cukru we krwi lub ciągły ciśnieniomierz mogą przynieść niewielką rewolucję w segmencie urządzeń do noszenia i pomóc milionom ludzi na całym świecie, wykrywając ich potencjalne problemy zdrowotne w ciągu kilku sekund.
W tej chwili nie wiadomo, kiedy Samsung będzie mógł wprowadzić nową technologię na scenę, ale wygląda na to, że nie będziemy musieli czekać zbyt długo. Galaxy Watch7 ma pojawić się na scenie latem, więc miejmy nadzieję, że zobaczymy go w nadchodzącej generacji smartwatchów Samsunga. Z pewnością byłby to dla niego kluczowy element w walce konkurencyjnej, szczególnie teraz Apple może nie sprzedać swojego w USA Apple Watch z funkcją pomiaru nasycenia krwi tlenem.
Byłaby więc rewolucja, gdyby konkurencja nie miała/nie planowała już podobnego pomiaru. Samochwalenie się naprawdę śmierdzi, podobnie jak towarzysz Hah i jego poglądy.
Wszystko fajnie, ale według mnie Samsung zrobiłby lepiej, gdyby popracował nad dokładnością pomiaru. W dyskusjach i recenzjach często słyszy się o dużej niedokładności pomiaru tętna.
Zaczynam odnosić wrażenie, że Samsung stara się upchnąć w zegarku jak najwięcej czujników, ale nie przywiązuje dużej wagi do ich dokładności.
Przypomina mi to czasy, gdy chińscy producenci zaczęli umieszczać w telefonach 4 obiektywy, a 3 z nich miały aż 8 MPx i straszliwą jasność...
Nie twierdzę, że dodanie nowych czujników jest złe, uważam, że należy skupić się na ich dokładności.
Po sześciu miesiącach doświadczeń z Watch Produkt Samsung 4 mi nie może przekraczać progu. Chęć poprawy dokładności i tak nie da się zweryfikować, prawdopodobnie jeszcze bardziej skróci to fatalną żywotność baterii. To, co mnie najbardziej kręci, to „możliwość” płatności NFC. A producent nie skupia się na tym.