Zaledwie kilka tygodni temu Samsung wypuścił na rynek swoją nową flagową serię Galaxy S24, ale na temat serialu pojawiły się już spekulacje Galaxy S25, zwłaszcza jeśli chodzi o jego chipset. A teraz pierwsze szczegóły na jego temat lub o nich. Jeśli opierają się na prawdzie, możemy się wiele spodziewać pod względem wydajności.
Według znanego przeciekającego występującego na portalu społecznościowym X pod pseudonimem Anthony, kolejnymi flagowcami będzie Samsung Galaxy S25, S25+ i S25 Ultra będą napędzane dwoma chipsetami, a mianowicie Snapdragon 8 Gen 4 i Exynos 2500, które zastąpią chipsety Snapdragon 8 Gen 3 i Exynos 2400 stosowane w tej gamie Galaxy S24. Przeciekający twierdzi, że Snapdragon 8 Gen 4 będzie wyposażony w nowe rdzenie procesora Oryon, podczas gdy Exynos 2500 ma przynieść nowe rdzenie Cortex i układ graficzny Xclipse 950. Mówi się, że te ulepszenia sprawią, że nowe chipsety będą o ponad 30% mocniejsze w roku -na-rok.
Leaker nie wspomniał, jak będzie z dystrybucją chipsetów według regionów, ale biorąc pod uwagę przeszłość, możemy spodziewać się, że na większości rynków (w tym w Europie) kolejne „flagowce” koreańskiego giganta będą korzystały z Exynos 2500, zaś w Następna będzie mniejszość rynków, na czele której stoją Stany Zjednoczone Galaxy S25 napędzany Snapdragonem 8 Gen 4. Jednak w tym podziale uwzględniono by serię Galaxy Być może S24 nie obejmował wszystkich modeli, ale tylko modele podstawowe i „plus”, podczas gdy topowy model mógł korzystać z kolejnego, najwyższej klasy chipsetu Qualcomm na całym świecie.
Do czasu wprowadzenia serii Galaxy Do S25 jeszcze daleko. Samsung wprowadzi go najprawdopodobniej pod koniec przyszłego roku (pojawił się w tym roku 17 stycznia).
To niezręczne. Gdyby tylko po 2 latach poprawili chipy i skupili się na baterii.
Dzięki podziałowi chipsetów na rynki mam dość Samsunga. Dziękuję, ale gorszego HW za te same pieniądze nie kupię. Chciałbym zobaczyć, czy wprowadzili do Europy zarówno wersję Exynos, jak i Snapdragon, jaki byłby wskaźnik sprzedaży. Chyba wszyscy wiemy….