Zamknij reklame

Najprawdopodobniej oznacza model Galaxy S23 Ultra to koniec stosunkowo długiej ery, która już się skończyła Galaxy S24 nie zostanie przedłużona. Trwało prawie 10 lat i pokazało możliwości techniczne Samsunga. Mamy tu oczywiście na myśli zakrzywiony wyświetlacz po bokach. Ale czy naprawdę ktoś będzie za nim tęsknił? 

To było we wrześniu 2014 roku, kiedy Samsung wprowadził na rynek Galaxy Uwaga Krawędź. Był to pierwszy smartfon Samsunga, w którym zastosowano technologię elastycznego wyświetlania. Nie oferował składanego kształtu, ale za to widoczne było pewne wygięcie wyświetlacza, nawet jeśli był nieruchomy. Samsung nazwał ten kształt Edge i później umieścił go tylko w urządzeniach z najwyższej półki. Po modelu Galaxy W S7 Edge porzucono to oznaczenie, chociaż projekt pozostał. 

Koniec serii Note nie oznaczał usunięcia tego elementu z portfolio, bo seria Ultra też miała krzywą Galaxy S20, S21, S22 i S23. Jak wiadomo, modelka Galaxy Następnie S22 Ultra przyjął etos linii Note jako swój własny, zwłaszcza że oferował zintegrowany rysik S Pen. Być może paradoksalnie Samsung zaoferował tak praktyczne akcesorium na tak niepraktycznym wyświetlaczu. Właśnie w tym przypadku wspomniana krzywizna nie miała sensu. 

Już u modelki Galaxy S23 Ultra Samsung zmniejszył krzywiznę, aby zmieścić się w modelu Galaxy Wreszcie całkowicie wypuściłem S24 Ultra. Choć przypomina te wszystkie placki, jest praktyczny i na pewno tańszy dla Samsunga. Tylko Galaxy S23 Ultra to prawdopodobnie ostatni tego typu, czyli smartfon z tak zakrzywionym wyświetlaczem po bokach. 

Wyświetlacz Edge był ciekawy i wniósł do portfolio Samsunga coś nowego, świeżego i odważnego. Na pewno miał tu swoje miejsce, ale czas minął i pewnie nikt za nim nie będzie tęsknił. Jeśli jednak tak się stanie, nie powinieneś tego kupować Galaxy S23 Ultra za późno. Jego zapasy z pewnością się kurczą.  

Galaxy Tutaj możesz także kupić S23 Ultra

Najczęściej czytane dzisiaj

.