Zamknij reklame

Czytniki linii papilarnych ładują smartfony w każdej chwili Apple wprowadzony wraz z iPhonem 5s. W ciągu ostatnich czterech lat czujniki pojawiły się w prawie wszystkich telefonach, od low-endu po high-end. Technologia czytników linii papilarnych poszła tak do przodu, że działają teraz superszybko nawet w najtańszych telefonach, co jest super.

Niestety producenci starają się stworzyć telefony, za pomocą których można by zgolić brodę – mówiąc krótko, są cienkie jak brzytwa. Dlatego walczą o każdą wolną przestrzeń, która zaszła już tak daleko, że czytniki linii papilarnych stają się niemal przeszkodą (zob. Galaxy S8). Jednak nowe generacje mogą się przydać, ponieważ potrafią pracować przez wyświetlacz telefonu i nie zajmują tak dużo miejsca.

Świetnym tego przykładem jest firma Synaptics, która wprowadziła dziś zupełnie nowy optyczny czujnik odcisków palców osadzony wewnątrz wyświetlacza na głębokość dokładnie 1 mm. Dzięki temu możliwe jest całkowite wyeliminowanie przycisku sprzętowego i tym samym zwiększenie wyświetlacza samego telefonu, tak jak zrobi to Samsung z u Galaxy S8. Jeśli koreański producent zgodzi się z Synaptics, czytnik ten moglibyśmy znaleźć w nowym flagowcu Samsunga.

gsmarena_001

Źródło: GSMArena

 

Najczęściej czytane dzisiaj

.