Południowokoreański producent Samsung kilka godzin temu opublikował wyniki finansowe za ostatni kwartał ubiegłego roku. Pomimo tego, że fiasko z eksplodującymi phabletami w pełni objawiło się w tym okresie Galaxy Note 7, Samsungowi wciąż udało się zaoferować doskonałą alternatywę w postaci Galaxy S7 i S7 Edge. Klienci mogli je kupić po obniżonych cenach, co ostatecznie znacząco pomogło firmie.
W ostatnim kwartale ubiegłego roku firma sprzedała ponad 90 milionów telefonów i 8 milionów tabletów, a średnia cena urządzenia wyniosła zaledwie około 180 dolarów. Średni zysk z każdego urządzenia wyniósł 24 dolary. Od początku roku, pomimo ogromnych trudności, Samsungowi udało się poprawić, osiągając 53,33 biliona wonów przy zysku operacyjnym na poziomie około 9,22 biliona wonów.
Wiadomo, że takie liczby poparły także inne działy Samsunga, które zajmują się produkcją procesorów, pamięci i wyświetlaczy. Jednak teraz firma będzie dążyć do zwiększenia swojej konkurencyjności, w czym pomoże nowy flagowiec Galaxy S8.
Źródło: GSMArena
