Zamknij reklame

Znana na całym świecie sieć serwisowa iFixit jest znana w naszym regionie raczej niż serwisowo, bo zajmuje się demontażem niemal wszystkich ważnych nowinek technologicznych. Oczywiście nawet nowy telefon Samsunga nie mógł umknąć iFixitowi Galaxy S8. Wszystkich interesuje chyba akumulator, który w ubiegłym roku przysporzył Samsungowi niemałych problemów i strat finansowych. Jest to tym bardziej interesujące, że w Galaxy S8 ma praktycznie taki sam akumulator jak Note 7, czyli przynajmniej pod względem napięcia, pojemności i konstrukcji. Na przykład Galaxy S8+ ma akumulator o pojemności 3500 mAh – 13,48 Wh, który występuje także w Note 7.

Samsung wyraźnie mówi, że jest w 7% przekonany, że ubiegłoroczny problem nie tkwił w akumulatorze, ale w sposobie jego wyprodukowania. Firma pokłada zaufanie w swoim akumulatorze, a jedyną rzeczą, która wymagała zmiany, była jakość produkcji. Nawet położenie akumulatora, otaczająca go ramka i jej podłączenie jest bardzo, bardzo podobne do tego, jak było w Note XNUMX. Samsung jest nawet na tyle pewny, że zeszłoroczny problem się nie powtórzy, że akumulator fizycznie trzyma się bardzo mocno konstrukcja telefonu, co znacznie utrudnia jego demontaż i wymianę w przypadku wystąpienia problemu.

Jednak iFixit był oczywiście najbardziej zainteresowany tym, jak S8 radzi sobie z możliwością naprawy i tutaj telefon nie spisał się zbyt dobrze, uzyskując jedynie 4/10 punktów. Centrum serwisowe widzi problem w użyciu kleju, zakrzywionym i trudnym do naprawy wyświetlaczu oraz konstrukcji składającej się z obu stron szkła. Z drugiej strony należy zaznaczyć, że Samsung zdecydowanej większości uzasadnionych reklamacji nie rozwiązuje naprawy w drodze naprawy, a wymianę telefonu kawałek po kawałku.

Samsung Galaxy Rozbiórka S8 FB 2

Najczęściej czytane dzisiaj

.