Zamknij reklame

O tym, że produkcja nowego Samsunga Galaxy S9 powoli odrywa się od ziemi, o czym informowaliśmy już kilka razy w ciągu ostatnich tygodni. Choć nie wiemy jeszcze dokładnie, jaką technologię przyniesie nowy produkt Koreańczyków z południa, niektóre przecieki wskazują na kilka naprawdę interesujących elementów. Z najnowszych raportów wynika na przykład, że możemy się doczekać czujnika aparatu, który będzie w stanie wykonać tysiąc zdjęć na sekundę.

Choć na pierwszy rzut oka może się to wydawać niewiarygodne, to prawda. Sensor o częstotliwości 1000 fps powinien rozpocząć produkcję już w listopadzie, zatem nie powinno to nastąpić wraz z jego umieszczeniem w Galaxy S9, który powinien ujrzeć światło dzienne już w styczniu, nie stanowi problemu.

Podobne czujniki istnieją już na świecie 

Samsung swoim sensorem będzie chciał konkurować przede wszystkim z Sony, które jakiś czas temu wyprodukowało podobną technologię i zaimplementowało ją w modelu Xperia XZ1. Jest bardzo popularny właśnie ze względu na doskonałe ujęcia w zwolnionym tempie, którymi wyróżnia się dużą liczbą klatek na sekundę. Ponieważ jednak Sony posiada patent na tę technologię, Samsung będzie musiał pójść inną drogą i wymyślić od nowa swój obiektyw.

Koncept Galaxy S9:

Miejmy nadzieję, że ta innowacja rzeczywiście pojawi się w nowym S9. Idealnie pasowałby do wyświetlacza Infinity, nowego procesora, podwójnego aparatu i czujnika linii papilarnych w wyświetlaczu. Poza tym, jeśli Samsung chce konkurować z iPhonem X swoim S9, jak energicznie spekulowano w ostatnich tygodniach, to na pewno będzie musiał urozmaicić swój telefon, a jednym ze sposobów jest taki ciekawy sensor. Dajmy się jednak zaskoczyć temu, co Samsung przygotował dla nas w styczniu.

Galaxy Koncepcja S9 Metti Farhang FB

Źródło: sammobile

Najczęściej czytane dzisiaj

.