Zamknij reklame

Wygląda na to, że zainteresowanie Koreańczyków z południa nowym Samsungiem Galaxy Note8 nie zatrzymuje się nawet wraz z upływem czasu. Według najnowszych danych uzyskanych przez firmy analityczne w Korei Południowej, telefony sprzedają się dosłownie jak na bieżni.

Nowości opublikowane dzisiaj przez serwer sammobile, mówi o niesamowitej liczbie dziesięciu do dwudziestu tysięcy sztuk nowego phabletu sprzedawanych dziennie. To niesamowity wyczyn, biorąc pod uwagę telefon, który trafił na półki sklepowe około miesiąc temu. Nie zmartwiło to jednak części analityków. Mówi się, że seria Note cieszy się dużą popularnością wśród użytkowników Samsunga i pomimo zeszłorocznego fiaska, nadal cieszy się dobrą opinią.

Wróćmy jednak do liczb, bo w przypadku Note8 nigdy ich dość. Pojawiło się także porównanie liczby zamówień przedsprzedażowych modeli ubiegłorocznych i tegorocznych. Note8 niemal dwukrotnie przebił ubiegłoroczny model i zatrzymał się na poziomie 850 000 zamówień w przedsprzedaży (w Korei Południowej).

Pewnie więc nie zdziwicie się, że Note8 to najlepiej sprzedający się smartfon w Korei Południowej w ostatnich tygodniach. W drugim tygodniu października model 64 GB stanowił 28% całej sprzedaży smartfonów. Jeśli następnie dodamy do tego model z 256 GB, otrzymamy znacznie wyższe liczby. Jest więc więcej niż jasne, że Note8 jest dosłownie fenomenem.

Skazany na sukces?

Choć Samsung pewnie mnie nie zawiedzie, to chyba nie jestem aż tak zaskoczony. Jak pisałem powyżej, seria Note od wielu lat cieszy się dużą popularnością. Poza tym model S8 również miał podobny start w Korei Południowej, oferujący podobne funkcje Note8, według założeń wszystkich analityków, powinien był za nim pójść. Takich liczb chyba jednak nikt się nie spodziewał. Zdziwmy się więc, jak daleko zajdzie szał na Note8.

Galaxy Notatka8 FB 2

Najczęściej czytane dzisiaj

.