W ostatnich miesiącach praktycznie wszystkie serwisy technologiczne zapełniły się wiadomościami na temat nadchodzącego elastycznego smartfona Samsunga, który powinien zrewolucjonizować rynek telefonów komórkowych. Wszelkie spekulacje ostatecznie rozwiał kilka tygodni temu sam południowokoreański gigant, prezentując prototyp składanego smartfona podczas przemówienia otwierającego konferencję deweloperów. Jednak nawet po tym dyskusje na temat tego modelu nie ustały.
Jednym z najczęściej zadawanych pytań jest to, ile Samsung zdecyduje się na produkcję składanego smartfona. W przeszłości pojawiały się doniesienia, że ilość tego rewolucyjnego telefonu będzie ograniczona, a Samsung będzie go produkował masowo i starał się zaspokoić cały popyt. Jednak według najnowszego raportu z Korei Południowej znowu wygląda na tę pierwszą opcję. Według doniesień Koreańczycy z południa planują wyprodukować „tylko” milion sztuk i nie planują żadnych dalszych prac wykończeniowych. Telefon stanie się zatem w pewnym sensie edycją limitowaną, którą na rynku można będzie zrównoważyć złotem. Prawdopodobnie jednak i tak tak będzie.
Galeria zdjęć
Cena sprzedażowa składanych smartfonów powinna oscylować w okolicach 2500 dolarów. Jeśli jednak ich ilość zostanie ograniczona do miliona sztuk, można się spodziewać, że cena u sprzedawców wzrośnie kilkukrotnie. Jak wynika z raportu, urządzenie przeznaczone jest przede wszystkim dla użytkowników profesjonalnych, prawdopodobnie w średnim wieku, którzy odnoszą sukcesy i mogą po prostu pozwolić sobie na inwestycje w swoje urządzenia znacznie więcej niż zwykli klienci.
Oczywiście trudno w tej chwili powiedzieć, czy takie doniesienia są prawdziwe, czy nie. Jednak stosunkowo szybko moglibyśmy mieć jasność. Sprzedaż tego modelu ma rozpocząć się na początku przyszłego roku. Miejmy nadzieję, że kilka sztuk zobaczymy także tutaj, w Czechach.
