Zamknij reklame

Samsung przeprowadził niedawno dość dziwne badanie, w którym wzięło udział łącznie 6500 respondentów. Wykazało na przykład, że 35% Europejczyków wolałoby w pełni naładowaną baterię w swoim smartfonie niż sumę pieniędzy od innej osoby. Ale to nie wszystko. Według badania Wireless PowerShare to także coś więcej niż tylko sposób na ładowanie jednego urządzenia przez drugie.

Krótko mówiąc, według Samsunga żywotność baterii to obecnie cenny towar – swego rodzaju „waluta emocjonalna”, która sprawia, że ​​PowerShare odgrywa znaczącą rolę w relacjach międzyludzkich, nawiązując je i wzmacniając. Wyniki badania wykazały, że tylko 14% Europejczyków jest skłonnych dzielić się energią ze swojego akumulatora z inną osobą. 39% respondentów stwierdziło, że chętnie udostępniłoby energię baterii współpracownikowi, a 72% nie zawahałoby się udostępnić funkcji PowerShare członkowi rodziny.

Jednocześnie badanie pokazuje, co jesteśmy skłonni zrobić, aby móc naładować swoje urządzenie. 62% Europejczyków kupiłoby nieznajomemu kawę w dowód wdzięczności za podzielenie się opłatą, a 7% poszłoby nawet na randkę z zupełnie nieznajomą osobą w zamian za możliwość korzystania z funkcji Wireless PowerShare. Niemiecki oddział Samsunga ocenił, że dzielenie się energią baterii może być częścią „nowoczesnych randek”. 21% respondentów stwierdziło, że byłoby im bardzo miło, gdyby partner podzielił się z nimi mocą baterii. Nie dla wszystkich jest to jednak oczywistość – 76% respondentów stwierdziło, że na pewno nie rozmawiałoby o PowerShare już na pierwszym spotkaniu.

Technologia Wireless PowerShare została wprowadzona przez firmę Samsung wraz z serią smartfonów Galaxy S10 i pozwala zamienić urządzenie w bezprzewodową ładowarkę.

zrzut ekranu 2019 o godzinie 07

Najczęściej czytane dzisiaj

.