Ostatnio je spalono dwa telefony na raz Galaxy S4. Około miesiąc temu podobne doświadczenie przydarzyło się użytkownikowi reddita o pseudonimie TweektheGeek, którego również obudził zapach spalenizny Galaxy S4, który przegrzał się i zapalił podczas ładowania. W odróżnieniu od sprawy, która została nagłośniona w ten weekend, właściciel Galaxy S4 miał oryginalną baterię w telefonie, a także korzystał z oryginalnej ładowarki.
Użytkownik, co zrozumiałe, skontaktował się z Samsungiem, który przesłał mu pudełko, w którym ma go wysłać Galaxy Firmowy S4 i miał dostać wraz z nim telefon zastępczy. Nie otrzymał go jednak i nie otrzymał nawet po kilkukrotnym kontaktowaniu się z Samsungiem po zdarzeniu. Jego post został w końcu dostrzeżony przez menadżera produktu HTC, który wykorzystał napiętą sytuację pomiędzy HTC a Samsungiem i zaoferował użytkownikowi zupełnie nowy HTC One M8 za darmo. Menedżer zapytał go jednak, czy jeśli Samsung kiedykolwiek w przyszłości wyśle mu telefon zastępczy, użytkownik powinien przekazać telefon na cele charytatywne lub na aukcję, a pieniądze trafią na tę fundację.
*Źródło: AndroidBić
