Chciałbym podzielić się moimi doświadczeniami z najnowszymi Androidom 5.0 na Samsungu Galaxy Uwaga 3. Po zainstalowaniu wersji Androidprzy wersji 5.0 telefon komórkowy trochę dłużej się „odzyskiwał”, ale wszystko poszło dobrze i miałem przed sobą czysty telefon, w którym musiałem instalować wszystkie aplikacje od zera, ale było warto. Po dłuższym użytkowaniu doszedłem do wniosku, że Lollipop to w końcu naprawdę zbalansowany i dobrze zestrojony system operacyjny w porównaniu do wersji 4.4.2 KitKat.
Nawet przy długotrwałym, częstym użytkowaniu bez restartu telefon jest stabilny, nie zawiesza się i jest wystarczająco szybki, a reakcje na polecenia otwierania i przełączania różnych aplikacji również są szybkie i nie trzeba „myśleć” o tym, co jest potrzebne z tego. Czytałem na kilku forach, że użytkownikom brakuje przełącznika trybu z panelu powiadomień pomiędzy cichym, wibracją i dźwiękiem. Chciałbym sprostować to stwierdzenie – także w Androide 5.0 ten tryb jest dostępny i można go dobrze i niezawodnie używać, tyle że jest trochę bardziej skomplikowany w ustawieniu i być może ma niezrozumiałą nazwę - w panelu powiadomień mamy ikonkę z głośnikiem, za pomocą której przełączamy tryb na Dźwięk a Wibrować dostępna jest także druga ikona z poziomą linią w okręgu, która umożliwia przełączanie między nimi Wszetków, Priorytet a Nic [Zobacz zdjęcie]
Oznacza to, że jeśli mamy ustawiony tryb Dźwięk i drugi tryb włączony Priorytet dzięki czemu telefon będzie nas powiadamiał o połączeniach i wiadomościach SMS tylko od kontaktów, które włączyliśmy w ustawieniach (Menu - Ustawienia - Urządzenie - Dźwięki i powiadomienia - Przerwy - Połączenia telefoniczne lub wiadomości) Jeśli włączymy tryb Nic, więc absolutnie nic nam nie będzie przeszkadzać, nawet dioda LED nie obudzi nas denerwującym mruganiem. Dopiero, gdy to sprawdzimy, na wyświetlaczu telefonu znajdziemy powiadomienie o możliwym połączeniu lub wiadomości SMS. Ale budzik i inne powiadomienia osobiste są zawsze traktowane jako zakłócenia priorytetowe. Więc jest to możliwe, to tylko kwestia przyzwyczajenia.
W Aparacie dodaliśmy nowy tryb o nazwie Tour, w którym możemy tworzyć interaktywne wirtualne wycieczki po fotografowanej okolicy. Z mojego doświadczenia wynika, że poprawiono także tryby obrazu Panorama i Przestrzenny, które teraz piękniej łączą poszczególne obrazy, dzięki czemu zdjęcia wyglądają znacznie ładniej i pełniej. W oryginalnej wersji często spotykałem się z rozszczepieniem obrazu w miejscu połączenia.
Przypomnienie o akcji ma teraz nową funkcję lub możliwość połączenia z aplikacją S Note, dzięki czemu mamy notatki z obu aplikacji w jednym miejscu, z czego bardzo się cieszę, bo nie muszę już szukać notatek w jednej aplikacji, a czasem w drugiej.
S Pen po wysunięciu oferuje nam pięć domyślnych funkcji – jedną z nich jest Okno pióra, gdzie po aktywacji rysujemy na wyświetlaczu małe okienko, w którym możemy później otworzyć zmniejszoną aplikację i np. oglądać jeszcze w tle wideo. Możliwości były jednak dość ograniczone i w tak zmniejszonym oknie można było otworzyć tylko niewielką liczbę aplikacji. Jednak Lollipop naprawił tę dolegliwość i teraz mamy do wyboru znacznie więcej aplikacji, w moim przypadku jest to na razie 42, a kolejne zostaną dodane poprzez ich zainstalowanie, ponieważ dostępne są również programy innych firm.
Przydatną opcją jest także szybkie przełączenie niektórych obsługiwanych aplikacji do okna wyskakującego – wystarczy przeciągnąć palcem lub piórem po przekątnej od lewego górnego rogu w stronę prawego dolnego rogu, a aplikacja pojawi się w zmniejszonym oknie. Możemy otworzyć kilka takich okien i nasz pulpit będzie wtedy wyglądał np. tak
To by była cała moja dotychczasowa wiedza. Mam nadzieję, że moje doświadczenie pomogło Ci w podjęciu decyzji o zrobieniu własnego Galaxy Zaktualizować Note 3 do Lollipopa czy nie - zdecydowanie polecam tę aktualizację i sądzę, że przy kolejnych aktualizacjach ostatnia Android to się tylko poprawi.
