Wszystkie, które do tej pory wyciekły, zebrał jeden z najlepszych grafików Lee Kingway informace odnośnie nowego flagowca Galaxy S8 i wpadłem na prawdziwie artystyczną koncepcję. To jednocześnie najbardziej przekonująca i piękna „ucieczka” ostatnich tygodni. Gdyby nowy telefon Samsunga naprawdę tak wyglądał, żaden fan Apple’a by po niego nie sięgnął.
Koncepcja zaprezentowana przez Lee Kingwaya ma wszystko, czego oczekujemy od telefonu – smukłe ramki u góry i u dołu, tzw. nieskończoną powierzchnię i brak fizycznego przycisku Home. Całość uzupełniają idealnie wygładzone kolory: błękit, biel i czerń. Grafika głosi, że jest to także wyświetlacz AMOLED, z którego skorzysta także Samsung.
Galeria zdjęć
Rozglądając się po bokach projektu, znajdziemy dedykowany przycisk sprzętowy do uruchomienia nowego asystenta głosowego Bixby, po lewej stronie urządzenia. Na dole znalazł się nowy port USB-C, a nawet złącze jack 3,5 mm, dzięki Bogu. Ponieważ nie było żadnych wieści na temat flagowych aparatów na rok 2017, projektant postanowił zachować oryginał Galaxy S7. Z tyłu znajdziemy także diodę LED, która może służyć także do pomiaru tętna.
Lee Kingway umieścił także skaner linii papilarnych na pleckach, aby upewnić się, że spekulacje na temat czytnika linii papilarnych wbudowanego w wyświetlacz są błędne. W każdym razie jest to wspaniałe zjawisko naturalne – grafik naprawdę wygrał swoją koncepcją, chłopak jest po prostu utalentowany. Co myślisz? Chcielibyście takiego Samsunga? Galaxy S8? Zdecydowanie tak!
Źródło: PhoneArena
