Chociaż zbliża się przedstawienie Galaxy S9 jest jeszcze planowany dość długo, na zapleczu już krążą plotki o uruchomieniu jego przedsprzedaży. Można się spodziewać, że model ten ponownie odniesie duży sukces wśród użytkowników, więc jasne jest, że będą chcieli go mieć jak najszybciej. Jednak dzięki wieściom z Korei Południowej znamy już możliwy start przedsprzedaży.
Z informacji płynących z ojczyzny technologicznego giganta wynika, że Samsung planuje uruchomienie przedsprzedaży już 2 marca. Niestety nie jest jasne, czy tego dnia zobaczą go tylko Koreańczycy z południa, czy też inne kraje, które Samsung zalicza do pierwszej fali. Tak czy inaczej, powinny wytrzymać tydzień z rzędu.
Koncept Galaxy S9 z PROJEKTOWANIE DBS:
Oprócz daty premiery zamówień w przedsprzedaży znamy już nawet cenę, jaką Samsung zażąda za swojego nowego flagowca. Jeśli jednak spodziewaliście się, że cena nie ulegnie zmianie w stosunku do modeli z zeszłego roku, jesteście w błędzie. Ze względu na zastosowane technologie południowokoreański gigant zdecydował się nieco podnieść cenę i zamiast 875 dolarów, jak to miało miejsce w przypadku modelu Galaxy S8 poprosi o kwotę z zakresu od 890 do 930 dolarów. Jednak, jak napisałem na początku tego akapitu, biorąc pod uwagę zastosowane technologie i ulepszenia, chyba nie możemy się już niczym zaskoczyć. Oczywiście aktualizacja pochłonęła trochę dodatkowych dolarów.
A co z tobą? Będziesz nowy Galaxy Czy warto kupić S9, czy wolisz pozostać przy starszym modelu? Koniecznie podziel się swoją opinią w komentarzach. Czy nieznacznie się poprawiłeś Galaxy S8 ciągnie, bo my w redakcji naprawdę bylibyśmy zainteresowani. Nawet nie możemy do końca zgodzić się, czy sposób na ulepszenie modelu jest Galaxy S8 do perfekcji, do czego najprawdopodobniej dążył Samsung, słuszny czy nie.
Źródło: sammobile