Niecały miesiąc dzieli nas od wielkiego ujawnienia rocznicowych modeli Galaxy S10, więc wycieki wciąż się pojawiają. Niedawno informowaliśmy Cię o wyciekły rendery, ale dziś mamy tu prawdziwe zdjęcie Galaxy z 10+.
Na pierwszy rzut oka zdjęcie nie wnosi nic nowego. Po raz kolejny widzimy wyświetlacz Infinity-O z podwójnym przednim aparatem w prawym górnym rogu. Możemy jednak zauważyć, że telefon znajduje się w tym samym opakowaniu, które uchwycono już we wcześniejszym przeciek. Widać więc wyraźnie, że jest to prototyp, który testuje „na zewnątrz” zapewne jakiś pracownik Samsunga.
Galeria zdjęć
Zdjęcie opublikował znany „wyciek” Ice Universe, ale nie podał źródła. Nie wiemy więc, skąd pochodzi zdjęcie i czy w ogóle jest prawdziwe. Możliwe jest również, że jest to jeden z wielu różnych prototypów Galaxy S10, który nie będzie pasował do produktu końcowego. Według nowych informacji Samsung opatentował „drugi mały wyświetlacz”. Dzięki temu południowokoreańska firma mogła pozbyć się „dziury” w wyświetlaczu. Ten drugi miniwyświetlacz może wyświetlać różne ikony podczas korzystania z czujnika tętna i tym podobnych. Gdy użytkownik aktywuje aparat do selfie, dodatkowy wyświetlacz stanie się „przezroczysty” i umożliwi przepuszczanie światła.
Gdyby tylko Samsung wdrożył tę technologię już w tym roku Galaxy Na pewno byłby świetny w przypadku S10, jednak aby wyświetlacz rzeczywiście zakrywał cały przód telefonu, południowokoreański gigant technologiczny musiałby uporać się z sensorami, które wciąż znajdziemy na przodzie. Możliwe jednak, że z tym gadżetem spotkamy się dopiero w późniejszym telefonie, albo w ogóle go nie zobaczymy.
Gdzie jest prawda, dowiemy się już 20 lutego, kiedy Samsung ujawni kształt swoich flagowców na rok 2019. Będziemy tam, śledźcie regularnie naszą stronę.
