Gdy urządzenia takie jak Galaxy S22+ a Galaxy S22 Ultra, więc nie można mieć wysokich oczekiwań od najmniejszego z trzech modeli. Ale trzymanie w dłoni urządzenia, które nie jest ani duże, ani małe, a mimo to spełnia wszystkie niezbędne funkcje, jest całkiem odświeżające.
Albo Galaxy Porównam S22 z jego większym rodzeństwem lub modelem Galaxy S21 FE, więc fakt, że oferuje najmniejszy z nich wyświetlacz o przekątnej 6,1 cala, właściwie w niczym go nie ogranicza. Przecież to też jest jego zaleta, bo jeśli większe urządzenia nie są zbyt wygodne w obsłudze, to mniejszy model powinien to zrównoważyć. W porównaniu do 6,6" Galaxy Poza tym S22+ nie oferuje żadnych drastycznych ograniczeń, więc jedyną różnicą jest tu tak naprawdę rozmiar (oraz wielkość akumulatora i jego wolniejsze ładowanie).
Jak już pisałem w unboxingu, zielony kolor zachwyci Cię od pierwszego wejrzenia. Niektórzy mogą lubić jaśniejszy odcień, ale to bardzo subiektywne. Ramka telefonu, którą Samsung nazywa Armor Aluminium, jest przyjemna w dotyku, ponieważ masz wrażenie, że trzymasz ekskluzywne urządzenie. Pomaga w tym także szkło Gorilla Glass Victus+, które znajduje się zarówno z przodu, jak i z tyłu urządzenia.
W porównaniu do wszystkich „ciężkich” ciężarów, muszę także docenić wagę. 168 g jest w sam raz, choć oczywiście użyte materiały są tego oznaką. Ale plastik nie jest już częścią oferty premium i to dobrze. Dla porównania powiedzmy tak iPhone 13 waży 173 ga iPhone 13 Pro 203 g, przy czym oba mają też przekątną wyświetlacza wynoszącą 6,1 cala.
Ciekawie będzie z baterią
Bateria ma pojemność zaledwie 3700 mAh i jak na razie trzyma zgodnie z oczekiwaniami. Zobaczymy jak się sprawdzi w recenzji. Jednak pierwsze ładowanie było nieoczekiwanie szybkie, jeśli chodzi o prędkość ładowania od zera do 100%. Pomimo braku szybkiego ładowania, urządzenie zostało naładowane do pełnej pojemności baterii w ciągu godziny i kwadransa przy użyciu zasilacza o mocy 60 W, o czym inne modele z tej serii mogły jedynie pomarzyć (co potwierdzają ich recenzje). Ale oczywiście zawierają większą baterię.
Aparaty są takie same, jak w przypadku większego modelu Plus. Dostępna jest zatem potrójna konfiguracja składająca się z ultraszerokokątnego obiektywu 12 MPx, obiektywu szerokokątnego 50 MPx i teleobiektywu 10 MPx z potrójnym zoomem. Przedni aparat umieszczony w otworze ma 10 MPx. Pierwsze przykładowe zdjęcia możecie zobaczyć w galerii poniżej. Możesz robić zdjęcia w pełnej rozdzielczości Pobierz tutaj, ponieważ obrazy zostały zmniejszone na potrzeby Internetu.
Kiedy mały rozmiar jest główną zaletą
Jeśli artykuł zatytułowany „pierwsze wrażenia” rzeczywiście ma opisywać pierwsze wrażenia, to nie da się tego wyrazić inaczej, jak tylko to, że są one absolutnie idealne. Z Galaxy Dzięki S22 masz idealnie duże urządzenie o idealnych specyfikacjach. W porównaniu do Ultra widać wyraźną ulgę w przypadku aparatów, S Pen nie miałby sensu na małym wyświetlaczu, ale paradoksalnie, w porównaniu do większego modelu o pseudonimie Plus, nie spotykam się z żadnymi ograniczeniami. Bałem się, bo przyzwyczailiśmy się już do naprawdę dużych przekątnych, że to ja będę modelką Galaxy S22 ograniczone. Ale jest odwrotnie i jestem ciekaw, co powiem za tydzień.
dlaczego ten telefon jest gorszy od mojego obecnego S20…??
z tego powodu nie kupiłem S21 i ponownie nie kupię S22
jeśli tak dalej pójdzie, Samsung naprawdę zmusi mnie do przejścia na ten model Apple - ale oni na pewno wiedzą, co robią...
Powiedziałbym raczej, że nie wiedzą...
Galaxy S22 idzie łeb w łeb z iPhonem 13 i 13 Pro. Ale czy naprawdę pomógłbyś sobie, zmieniając się? Czy te modele oferują aż tyle korzyści?
Najwyraźniej sam sobie pomógł, pisząc takie bzdury…
Nie zdasz. Ja tak zrobiłem i trwało to „6” dni. IPhone Zwróciłem 13 i wybaczyłem Samsungowi…
Ja też mówię iphone nie ma błędu, raczej oneplus
więc oczywiście poczekam, ale jak mówię, nie mam powodu zmieniać telefonu i dopóki Samsung nie zmieni tych bzdur, nie kupię od nich nic - sami to robią...
Nie mam aż tak zdecydowanego zdania, podoba mi się to Windows i Linux, mam też iPada i MacBooka (super rzecz w podróży) - tak ogólnie Apple Nie interesuje mnie świat, ale telefonu jeszcze nie mam podłączonego...
więc jeśli Samsung będzie mi długo przeszkadzał, to po prostu pójdę do konkurencji – Apple’a i już nie wrócę (chyba, że będzie ku temu powód – może zmądrzeją)…
Jak dotąd moje największe rozczarowanie! Miałem S8, S20, a teraz nowy S22. Myślę, że podstawową funkcją telefonu jest dzwonienie. Niestety w przypadku S22 nie można na tym polegać. Nawet jeśli znajdziesz się w objętym zasięgiem obszarze, w którym nigdy nie było problemu, otrzymasz SMS z informacją, że ktoś nie mógł się dodzwonić. Poza tym podczas rozmowy dźwięk czasami jest przerywany, jakbyś miał wyłączony mikrofon. Trwa to 3 sekundy, ale jest denerwujące. Rozmawiałem z operatorem. Nastąpiła wymiana karty sim i swego rodzaju restart w sieci od ich techników. Nic nie pomogło. Skontaktowałem się z Samsungiem i oto. Jesteśmy świadomi tego problemu i zostanie on rozwiązany w nadchodzącej aktualizacji. Mówi się, że są to po prostu muchy, które należy dopracować. Nie złość się na mnie, ale jak na telefon za te pieniądze to muszki powinny zostać dostrojone zanim trafią do sprzedaży! Telefon jest piękny, ale czasem się go po prostu nie używa i wszyscy udają, że jest normalny!