Zamknij reklame

Apple osiągnął jeden ważny kamień milowy. Trwa to od 2007 roku, kiedy przedstawił swój pierwszy iPhone, ale po piętnastu latach Apple jest właścicielem 50% krajowego rynku. Oznacza to po prostu, że korzysta co drugi Amerykanin iPhone. 

Przynajmniej to Mówią analitycy z Counterpoint Research. Dzieje się tak dlatego, że są to aktywne iPhone'y, które w ten sposób zdobyły 50% rynku w Stanach Zjednoczonych. Pozostałe 50% pozostawiono około 150 obiektom Androidem, w tym oczywiście Samsunga. Choć nadal utrzymuje pozycję światowego lidera, rynek amerykański nie jest do tego przeznaczony. Telefony Apple są w USA bardziej popularne niż wszystkie urządzenia wyposażone w tę technologię Androidoni razem. I oczywiście nie jest to dobra wiadomość również dla Google w domu.

Ten profesjonalista Apple ale ważnym kamieniem milowym może być pewien sygnał ostrzegawczy dla Samsunga, ponieważ dzieli on praktycznie tylko połowę rynku z takimi firmami jak Lenovo, Motorola, a nawet Google i innymi. Predstavení iPhone 14 jednocześnie jest już na wykończeniu, co również nie przemawia na korzyść Samsunga, ponieważ do końca roku nie wypuści żadnych flagowców i musi liczyć na sukces obecnych (i porażkę iPhone'y Apple)

W końcu Samsung stara się osłabiać iPhone'y jak tylko może. Świadczy o tym choćby wyraźnie obraźliwa reklama, która namawia posiadaczy iPhone'ów, aby nie czekali kiedy to wyjdzie iPhone 14, ale kupili Galaxy S22 Ultra lub Galaxy Z Flip4. Być może południowokoreański gigant technologiczny czuje presję ze strony Apple i próbuje powrócić do wcześniejszych praktyk, czyli wysiłków Apple w jakiś sposób ośmieszyć. Ale czy naprawdę tego potrzebuje ze swojego stanowiska?

Telefon Samsunga Galaxy możesz kupić np. tutaj

Najczęściej czytane dzisiaj

.