W środę 7 września Apple przedstawiliśmy nowe iPhone'y 14, a w ciągu ostatnich kilku dni przedstawiliśmy porównanie ich telefonów Galaxy S22. Jednak porównując ceny, można się zastanawiać, czy rzeczywiście warto płacić tak niesamowitą kwotę, aby mieć telefon z logo nadgryzionego jabłka, podczas gdy inni oferują to samo, a nawet więcej, za mniej.
Istnieje wiele czynników determinujących cenę towarów, zwłaszcza jeśli są one sprzedawane na rynkach całego świata. Ale kursy walut również odgrywają znaczącą rolę. Na nieszczęście dla nas wszystkie waluty w dalszym ciągu osłabiają się w stosunku do dolara amerykańskiego ze względu na obecny stan gospodarki światowej. Choć na pewno nie jest to jedyny powód, to z pewnością ma on zasadniczy wpływ na ceny nowego iPhone’a 14 w Europie i jednym słowem są one obłędne.
Szczególnie iPhone'y 14 pro są w Europie niemal o 30% droższe niż w Stanach Zjednoczonych. Wydaje się Apple po prostu chce, żeby ludzie kupowali więcej, tak jak teraz Galaxy Samsunga S22, czyli telefony, które ukazały się pół roku temu w epoce post-covidowej i za „normalne” pieniądze. Jak się okazało w porównaniu, nie odstają pod względem wyposażenia.
iPhone 14 Pro jest w UE o 30% droższy
Ceny iPhone'a 14 Pro w Stanach Zjednoczonych zaczynają się od 999 dolarów. Ale najczęściej za ten sam telefon na starym kontynencie zapłacisz 1299 euro. Według dzisiejszego kursu wymiany jest to 1 dolarów, ponieważ jeden dolar równa się jednemu euro, czyli prawie 299% więcej. To samo dotyczy iPhone'a 30 Pro Max, którego ceny w USA zaczynają się od 14 dolarów. Za to urządzenie w Europie zapłacicie 1 euro, co stanowi oczywiście równowartość 099 dolarów.
Czeskie ceny wynoszą 33 490 CZK za sztukę iPhone 14 Pro i 36 990 CZK za iPhone 14 Pro Max w obu przypadkach w podstawowym wariancie pamięci 128 GB. Czechy są tym samym pokonane jeszcze bardziej, bo nie mamy euro. W przeliczeniu netto ceny w chwili pisania tego tekstu powinny wynosić odpowiednio około 31 894 CZK i 35 577 CZK. Tutaj ceny iPhone'a 14 Pro i 14 Pro Max są o około 1 CZK droższe niż w innych krajach europejskich ze strefą euro. Jedziesz do USA? Kup to iPhone, ty robisz.
Trzeba też wziąć pod uwagę kwestię podatkową i fakt, że zgodnie z prawem posiadamy dwuletnią gwarancję, co nie ma miejsca w USA. Mimo to wielu z pewnością chętnie by z tego zrezygnowało, żeby zapłacić mniej. Nawet jeśli wzrost cen wynikał z presji inflacyjnej, której wszystkie inne firmy mniej lub bardziej się opierają (Samsung podniósł cenę swoich wyrzynarek jedynie o 500 CZK), Apple zrobi wszystko, żeby nie podnieść cen w swojej ojczyźnie i raczej powtórzyć to gdzie indziej. Jego rodzimy rynek jest przecież kluczowy, co jest logiczne, gdy klienci na całym świecie walczą z nim nawet o te wygórowane ceny.
Apple daje to jednak niezdecydowanym klientom doskonały powód, aby porzucić iPhone'a 14 i zamiast niego kupić Galaxy S22, a nawet w wariancie Ultra, bo to najbardziej bezpośredni konkurent modelu 14 Pro. Lub Galaxy Od Flip4, bo sam Samsung w swoich reklamach próbuje nas wcisnąć. Galaxy S22 Ultra można kupić w UE na stronie Samsunga w cenie zaczynającej się od 1 euro, w wersji 249 GB będzie kosztować 128 31 CZK, czyli praktycznie tyle, ile kosztował iPhone 13 Dla Maxa niż dla niego Apple zastąpiony jego przecenioną nowością. Czy naprawdę chcesz kupić nowego iPhone’a?
33490 CZK jest mocne, ale 31990 jest OK. Podzielił jeden lepszy obiad dla dwojga…
Ceny są zupełnie w porządku, autor nie ma pojęcia, że w USA ceny wynoszą 999 dolarów bez VAT i że ta sama cena tutaj wyniosłaby 1200 euro, w CZ masz 21% VAT, nie wiem, co byś chciał takie same ceny jak w Czechach z 20% VAT. To byłoby wtedy na Węgrzech z 27% VAT apple zarabiał 7% mniej niż gdziekolwiek indziej, gdyby wszędzie miał ten sam handel i nie twierdzę, że połowa Europy robiłaby tam zakupy..
„autor nie ma pojęcia, że w USA ceny wynoszą 999 dolarów bez VAT”
w Stanach Zjednoczonych nie ma podatku od wartości dodanej, jaki znamy, jest to podatek od sprzedaży
nie ma znaczenia, jak to nazwiesz, 999 dolarów to podstawa do obliczenia podatków, która jest ustalana przez każdy stan
Co się dzieje? Podaż i popyt!! Po 10 latach użytkowania apple Naprawdę nie będę jechał na zawody tylko ze względu na różnicę 2000 kc, kto chce to kupić i nie ma znaczenia, czy go w danej chwili stać, czy nie. Istnieją możliwości. Osobiście kupię 14pro, ale nawet jeśli będzie kosztował o 5000 więcej od Samsunga, to po prostu się z tym pogodzę. Z tego powodu nie odejdę apple watch, apple tv, macbook i to wszystko jest warte Apple To tylko ty
Ciesz się więc tysiącami dodatkowych opłat za darmo
Jesteś więc porządną owcą konsumpcyjną 🤣
Aha, może warto byłoby wziąć pod uwagę, że autor artykułu powinien pamiętać o tym, że w USA nie ma podatku VAT, który uzasadnia większość ceny. Nie żebym się cieszył, że to podniesie cenę, ale z tym po prostu na starym kontynencie trzeba się liczyć i nie ma znaczenia, czy tak jest Applealbo samochód, albo cokolwiek innego. U nas jest po prostu VAT. Kropka. Tak, prawdopodobnie mógłby (a raczej powinien) kosztować kilka tysięcy mniej, ale napisanie takiego artykułu? Myślałem, że LSA to nie Blesk i inne bulwary, oczywiście się myliłem. Wstyd...
To nie jest lsa, jest tu pewnie kilku innych redaktorów, bo oni rozumieją lsa i tam piszę, że 999 dolarów to bez VAT. VAT w zasadzie istnieje również w USA, ale jest wiele stanów i każdy ma swój własny podatek, więc podane ceny nie zawierają podatku, a każdy stan ma cenę detaliczną + ten podatek. To tak jakby ktoś podał cenę produktu w UE i dał też 1000 euro bez VAT, bo Słowacja ma 20% VAT, Węgry 27%, Polska 23%, Czechy 21% i ta firma musi mieć same zyski lub sprzedaj je HU lub SK, dlatego cena jest obliczana bez podatku VAT!!.
Wszyscy narzekają na podwyżki cen z roku na rok, ale gdy porównam 14-tkę do 256 GB, która kosztowała mnie 37 tys., to i tak jest tańsza niż iphone xs 256 GB, który kupiłem cztery lata temu za 38 tys. Jak dla mnie jest to więc dość duży upgrade i nadal jest to ta sama „klasa”, a w dodatku tańsza niż wcześniej iphone 4 lata temu.
Dlaczego miałbym kupić dwa Maxi i 256 w porządku
Od Apple w barakach nic nie jest dozwolone.
Shane
I dlatego wchodzisz na strony Apple. Typowa logika właściciela AndroidZakładam, że nie masz nawet baraku
W końcu to jest MAGAZYN SAMSUNG, miotły
To jest strona Samsunga, idioci 🤦🏻♂️ Więc opisałeś tylko siebie
Artykuł o niczym, będący jedynie reklamą zakupu S22. Brawo LSA.
Och, to wszystko. Artykuł nie znajduje się na LSA. Zostało przekierowane. W porządku. Ale artykuł jak zawsze jest o niczym.
Twoje artykuły są ostatnio gówno warte... Chyba pójdę na konkurs 😁
Poczekajmy na nowego flagowca Samsunga, obstawiam, że tam cena będzie podobna.
Witam, właśnie cię widzę android ikony przyprawiają mnie o mdłości, wolę chińskie zupy i suszone bułeczki niż ich używać android.
I tak to mam iOS kolorowanka dla dzieci.
takie wybryki Karola VXXXI przyprawiają mnie o mdłości
Na pewno pobiegnę kupić Samsunga S22 Ultra, aby zaoszczędzić 4,5% na cenie iPhone'a.
Dziękuję za najbardziej absurdalny nonsens, jaki przeczytałem w ciągu ostatnich 10 lat.
Nowy model S22 Ultra można kupić za 27 000 NOK. Oczywiście liczby i logika nie będą Twoją najmocniejszą stroną Apple niewolnicy 🤓
Niedługo nie będzie miał gazu i prądu, a tu mamy do czynienia z bzdurami i bezużytecznymi rzeczami. Ludzkość naprawdę zasługuje na oszukanie
Clickbait jest okropny 😭
Dla mnie taki artykuł nie ma sensu 😂, w kółko ta sama piosenka, apple vs Android... Plantatorzy jabłek zawsze będą kupować jabłka, nawet jeśli cena jest nie wiadomo jaka... Daj już spokój 😂